W domu pogrzebowym panowała cisza, taka cisza, która ściska serce. Tylko jeden dźwięk się przebijał: gorączkowe drapanie. Pies mojego brata Finna, Scrappy, drapał dziko krawędź wypolerowanej trumny. Początkowo ludzie myśleli, że to żałoba. Ale ja wiedziałem lepiej. To było ostrzeżenie.
Mężczyźni z klubu motocyklowego Finna stali za mną, w sztywnych skórzanych kurtkach, z nieprzeniknionymi twarzami. Mieli być jego rodziną. A jednak, gdy łapy Scrappy’ego zadudniły o drewno, dostrzegłem jakiś błysk w ich oczach. Nie smutek. Nie współczucie. Strach.
Niesamowity przepis ze skórkami mandarynek: jak je prawidłowo wykorzystać
Przepis na tort lodowy z serkiem śmietankowym i truskawkami
Zupa pełna smaku: Makaronowa uczta z jajkiem, pomidorami i wołowiną
Dlaczego przed zmywaniem naczyń należy posypać gąbkę solą?
Sok na każdą potrzebę: naturalne środki zaradcze w szklance
Aby wyczyścić szklany piecyk





