
Bułeczki kebabowe to idealne połączenie miękkiego pieczywa i soczystego, przyprawionego mięsa. Ten przepis pozwoli Ci przygotować domowe bułeczki, które zaskoczą Twoich bliskich smakiem i aromatem.
Składniki:
Na bułeczki:
500g mąki pszennej
250ml ciepłego mleka
50g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
3 łyżki oleju roślinnego
opcjonalnie: sezam lub czarnuszka do posypania
Na farsz:
500g mięsa z kurczaka (lub innego ulubionego mięsa)
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka przyprawy do kebaba
Sól i pieprz do smaku
Dodatki wedle uznania: sałata, pomidor, ogórek, sos czosnkowy, sos ostry.
Wskazówki:
Przygotowanie ciasta:
Drożdże rozpuść w ciepłym mleku z dodatkiem cukru. Odstaw na 10 minut.
W misce wymieszaj mąkę z solą, dodaj rozczyn drożdżowy, olej i wyrabiaj ciasto, aż będzie gładkie i elastyczne.
Odstaw ciasto do wyrośnięcia na około 1 godzinę w ciepłym miejscu.
Po wyrośnięciu ciasto podziel na porcje i uformuj bułeczki. Ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, posmaruj roztrzepanym jajkiem i posyp sezamem. Piecz w temperaturze 200°C przez 15-20 minut.
Przygotowanie farszu:
Mięso pokrój w kostkę, cebulę i czosnek posiekaj.
Na patelni rozgrzej oliwę, podsmaż cebulę i czosnek, dodaj mięso i przyprawę do kebaba. Smaż, aż mięso będzie gotowe.
Upieczone bułki przekrój na pół, nałóż farsz mięsny i ulubione dodatki.
Wskazówki dotyczące serwowania i przechowywania:
Bułeczki kebabowe najlepiej smakują na ciepło, zaraz po przygotowaniu.
Niewykorzystane bułeczki można przechowywać w szczelnym pojemniku w temperaturze pokojowej przez 1-2 dni lub zamrozić.
Farsz mięsny można przechowywać w lodówce do 3 dni.
Różnice:
Domowe sposoby na grzybicę paznokci
Nie zdawałem sobie sprawy, że to może być takie proste
Superwulkan wykazuje oznaki przebudzenia, naukowcy twierdzą, że może to wpłynąć na całą planetę
Świąteczna Sałatka Symfonia: Kolorowy Przysmak na Wigilijnym Stole
„Domowy sposób na lśniące podłogi – zmiękczacz do tkanin i ocet w akcji!”
Nieskazitelnie białe pranie bez prasowania – sekret tkwi w wrzuceniu do pralki całej łyżki