„Płyń, jeśli potrafisz!” – krzyknął brat mojego męża i odszedł, zostawiając mnie w głębinach oceanu. (Page 2 ) | October 16, 2025
Annonce:
Advertisement:

„Nie był wystarczająco surowy” – mruknął, jakby załatwiał stare rachunki.

Alex zawsze interesował się imperium handlowym Davida, mojego męża.

Za fasadą troskliwego brata krył się człowiek, który był gotów zrobić wszystko, by odebrać mojemu mężowi majątek — rzeczy, których od dawna pożądał.

Wyprostował się, a jego twarz rozjaśniła zimna determinacja.

Wszystko wydarzyło się tak szybko. Kopniak, śmiech, zimna woda, która mnie otulała.

Advertisement:

„Płyń, jeśli potrafisz!” krzyknął, zanim zniknął, a sylwetka łodzi zniknęła na horyzoncie.

Myślał, że powiedział ostatnie słowo. Ale nie wiedział jednego: dawno zrozumiałem, że ta morska podróż to nie tylko spacer.

Advertisement:

Page: 2 sur 3
SEE MORE..
Page: 2 sur 3 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: