Zmęczony żołnierz, zdyszany, podszedł do życzliwej zakonnicy. „Proszę” – błagał – „czy mogę schować się pod twoją spódnicą? Później wszystko wyjaśnię”. Zakonnica, z litościwym sercem, zgodziła się.
Chwilę później wpadli dwaj żandarmi, a w ich głosach słychać było natarczywość. „Siostro” – zapytali – „czy widziałaś uciekającego w tę stronę żołnierza?”
Zakonnica, zachowując spokój, odpowiedziała: „Poszedł w tamtą stronę”. Gdy żandarmi pospiesznie odeszli, żołnierz ostrożnie wynurzył się spod jej spódnicy. „Siostro” – wyraził wdzięczność – „nie mogę ci wystarczająco podziękować. Widzisz, rozpaczliwie pragnąłem uniknąć wysłania na front”.
Większość ludzi robi to źle. Cieszę się, że to zobaczyłem.
Lekarze ujawnili grupę krwi o najniższym ryzyku zachorowania na raka
Do czego służy mały otwór na dole telefonu?
8 oznak, że Twoje ciało potrzebuje magnezu
Sos jogurtowy z czosnkiem bez żadnego wysiłku w 3 minuty
Dieta polecana przez kardiologa, która pomoże Ci schudnąć 5 kg w 2 tygodnie





