„Prawie mnie zwolnili za to, że pomogłam starszemu panu, który upadł! A potem wszedł CEO i nazwał go „tatusiem”!” | October 7, 2025
Annonce:

— „Hej, zejdź z drogi, staruszku, serio, rusz się!” — przenikliwy, wyniesiony głos przerwał już napiętą atmosferę przepełnioną wietrzną w hałaśliwej Wieży Thompson w samym centrum Chicago.

Advertisement:

— „Jak śmiesz podnosić rękę na starszą osobę?” — zabrzmiał inny głos, jasny i następujący siebie, zaskakując wszystkich.

— „Winda jest już przeciążona, a to wszystko się wydarzy, kiedy zdarzyś ty. Jeśli ktoś ma wyjście, to ty.”

Kobieta, która to powiedziała — blondynka o wyrazistych rysach twarzy, w drodzem garniturze biznesowym — pochodziła z:

— Kim ty jesteś, powiedz mi, reakcja?

Advertisement:

Czy wiesz w ogóle, kim jestem? I że mam bezpośredni kontakt z Michaelem Thompsonem, samym prezesem?

— Jej oczy, zwężone w szczelinę, spojrzenieły z pogardą na nowoprzybyłą. — Nie obchodzi mnie, kim jesteś. Przeproś teraz.

Młoda dziewczyna, Emily Carter, mrugnęła. Ta kobieta była ślepa? Jak możliwe jest otwarcie sprzeciwić się Sophii Reed — gwieździe, starsza menedżerce w Thompson Enterprises?

Emily, że Sophia ma złą reputację, a dziś był dzień rozmów kwalifikacyjnych dla wielu kandydatów, w tym dla nich.

Advertisement:

— „Przyszła na kwalifikacyjną”, — wyszeptał zdenerwowany obserwator. — „Już wszystko zepsuła, obrażając Sophię.”

Emily lekko pokręciła głową. Nie warto, pomyślała i została porzucona do starszego pana, który jest przechowywany na wstrząśniętego.

— Czy wszystko w porządku, proszę? — działanie mechaniczne, zaniepokojone.

Advertisement:

Page: 1 sur 3
SEE MORE..
Page: 1 sur 3 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: