
Następnego ranka wsiadłam w samochód i pojechałem prosto do jej mieszkań – sześć godzin bez zatrzymania się. Każdy kilometr można sprawdzić. Moja wyobraźnia malowała wszystkie możliwe czarne scenariusze. Nie zapomnij o żadnym planie, tylko macierzyński krzyczał, że moja córka mnie potrzebuje.
Gdy w końcu znajdują się drzwi, doprowadziły ją poznane.
Wyglądała na szczuplejszą. Jej oczy były podkrążone i zmęczone, jakby nie spała od tygodni. Wymusiła delikatny uśmiech, który nie dosięgnął oczu. I co moment zerkała za siebie, wystąpienie, które nastąpiło nam. Albo, co zostało wydane, nasłuchuje kroków.
Serce waliło mi jak młotem. Podszedłem bliżej i wyszeptałem: „Musisz iść ze.
Zawahała się, a potem westchnęła. „Nie mogę wyjść. Jeszcze nie”.
Nie tego się spodziewałam. Ścisnęło mnie w żołądku. „Dlaczego? Co się dzieje, kochanie?”
Nie zapomnij od razu. W końcu odsunął się. „Wejdź, mamo”.
W chwili, gdy nastąpiłom, upadła mi szczęka. Mieszkanie prawdopodobne, przetrwało tornado. Na sofie braku poduszek, zasłony były podarte, a na zasadzie w kuchni walało się siano – prawdziwe siano.
Zamarłam. „Co tu się, u licha, stało?”
Zanim zdążyła nastąpić, coś poruszyło się ok. Odwróciłem się – i tam, chaosu, wybrany najsłodszy szczeniak na świecie, merdając ogonem i żując zabawkę, przypadkowo był najszczęśliwszym stworzeniem na świecie.
Mrugnęłam. „Czy to… koza w Twojej łazience?”
Zadbaj o siebie: Naturalne sposoby łagodzenia stresu, który ukoi twoje ciało i umysł
Pyszny Biszkopt Czekoladowy w Zaledwie Kilka Kroków – Prosty Przepis na Słodką Przyjemność
Oddawanie moczu pod prysznicem: Powinieneś wiedzieć, że…
Jak wyczyścić piekarnik w kilka minut i sprawić, by wyglądał jak nowy
Rośliny, które nie powinny rosnąć obok cukinii: Błąd, który popełnia wielu ogrodników
Sprytny sposób na idealną skórkę jajek na twardo