
W ciąży. Nosiła w sobie cząstkę Briana.
Podczas pogrzebu Courtney podeszła do trumny męża, ze łzami w oczach i wyszeptała:
„Kochanie, znów zostaniesz ojcem”.
Obietnica kontynuacji. Promyk światła w ogarniającej ciemności.
Ciąża dodała jej siły. Dała powód do życia. Ale to nie znaczyło, że było łatwo. Kolejne miesiące były trudne i pełne emocji. Samotna, pogrążona w żałobie, a teraz w ciąży – Courtney była sama. Ale wytrwała.
Dopóki znów nie ogarnęła ją panika: bała się poronienia. Rutynowa wizyta u lekarza ponownie wywróciła jej świat do góry nogami. USG wykazało nie jedno uderzenie serca… ale trzy.
Courtney była w ciąży z trojaczkami – dwoma chłopcami i dziewczynką.
„Ledwo mogłam oddychać ze strachu. Ale byłam też taka szczęśliwa… trzy nowe życia, które będą mi przypominać Briana” – powiedziała później.
Ale historia przybrała kolejny bolesny obrót. W 25. tygodniu ciąży badanie wykazało, że jedno z dzieci straciło bicie serca. Courtney straciła jedno ze swoich trojaczków.
Jej serce znów pękło. Kolejna strata. Kolejny smutek.
Ale jednocześnie wiedziała, że jej miłość do Briana rezonuje teraz jeszcze silniej z dwójką dzieci, które wciąż bezpiecznie rozwijają się w jej łonie.
21 września 2016 roku Courtney urodziła swoje dwa cuda: Milesa i Harper. Pomimo przedwczesnego porodu, byli całkowicie zdrowi. Co wyjątkowe, w przeciwieństwie do większości trojaczków, które muszą przebywać w inkubatorze przez tygodnie, Miles i Harper mogli wrócić do domu dzień po porodzie.
Rzadki cud.
Ciąg dalszy na następnej stronie 👇
Aby kontynuować, kliknij przycisk pod reklamą ⤵️
Reklama
Pietruszka, sekret szefa kuchni, dzięki któremu zachowuje świeżość przez wiele miesięcy: nie gnije już
Dlaczego nigdy nie należy prać w temperaturze 40 stopni i do czego to może doprowadzić
Twój organizm ostrzeże Cię miesiąc przed udarem – nie ignoruj tych sygnałów!
Wielkanocna Schiacciata: przepis na typowy słodki produkt na zakwasie z Pizy i Livorno
Szarlotka z bitą śmietaną
O nie, jem wszystkie te rzeczy lol👩🏻🍳👩🏻🍳👩🏻🍳