Mój mąż wsypał mi tabletki nasenne do herbaty – kiedy udawałam, że śpię, to, co zobaczyłam, wstrząsnęło mną (Page 4 ) | October 6, 2025
Annonce:
Advertisement:

Ale dlaczego? Co planował zrobić z numerami moich kart kredytowych i dokumentami służbowymi? I kim byli inni, o których wspominał przez telefon? Myślałam o wezwaniu policji, ale co im powiem? Że mąż przeszukał mi torebkę, że korzystał z mojego laptopa. Technicznie rzecz biorąc, byliśmy małżeństwem. Czy moje rzeczy nie były też jego? Nie. Potrzebowałam więcej informacji, zanim pójdę do władz.

Musiałam zrozumieć, co David naprawdę planuje. Zadzwoniłam do Emmy i poprosiłam ją o spotkanie na kawę w przerwie obiadowej. Mam nagranie, powiedziałam jej, gdy tylko usiadła. I Emma, ​​jest źle. Jest naprawdę, naprawdę źle. Pokazałam jej nagranie na telefonie, patrząc, jak blednie, gdy widzi, jak David grzebie w moich rzeczach.

„Sarah, to nie jest po prostu dziwne zachowanie” – powiedziała Emma, ​​gdy nagranie się skończyło. „To przestępstwo. On cię odurza i kradnie twoje dane osobowe”. „Ale dlaczego? Czego on może chcieć od moich numerów kart kredytowych? Przecież i tak ma dostęp do wszystkich naszych kont”. Emma milczała przez dłuższą chwilę i widziałam, że myśli jej pracują.

Sarah, powiedziała w końcu, myślę, że powinnaś rozważyć możliwość, że David nie jest tym, za kogo go uważasz. Emma nie traciła czasu. Następnego ranka po tym, jak pokazałam jej nagranie, zadzwoniła do pracy, że jest chora i spędziła cały dzień, grzebiąc w przeszłości Davida. To, co odkryła, jeszcze bardziej pogorszyło sytuację.

Musimy się spotkać w jakimś ustronnym miejscu – powiedziała Emma, ​​dzwoniąc do mnie tego popołudnia. Jej głos brzmiał drżąco, co mnie przeraziło, bo Emma nigdy nie była drżąca z byle powodu. Czy możesz wyrwać się z domu? Powiedziałam Davidowi, że idę na zakupy spożywcze i spotkałam się z Emmą w Riverside Park, jakieś 20 minut od naszej okolicy.

Advertisement:

Siedziała na ławce z widokiem na rzekę Willilt, trzymając na kolanach grubą teczkę. „Sarah, usiądź” – powiedziała, widząc, że się zbliżam. To, co ci zaraz powiem, będzie naprawdę trudne do usłyszenia. Nogi mi się ugięły, gdy usiadłam obok niej. Co znalazłaś? Emma otworzyła teczkę i wyciągnęła kilka wydrukowanych stron. Zaczęłam od podstaw.

Historia zatrudnienia Davida, jego numer ubezpieczenia społecznego, jego świadectwa ukończenia studiów – rzeczy, które powinny być łatwe do zweryfikowania dla kogoś, z kim jest się w związku małżeńskim od 6 lat. Podała mi pierwszą stronę. Był to wydruk ze strony internetowej Cascade Software Solutions, firmy, w której David twierdził, że pracuje. „Zadzwoniłam do nich dziś rano i poprosiłam o rozmowę z Davidem Mitchellem z działu rozwoju” – powiedziała Emma.

Powiedzieli mi, że nigdy nie mieli pracownika o takim nazwisku. Wpatrywałam się w stronę, zdezorientowana. „To niemożliwe. David chodzi do pracy codziennie. Dostaje wypłatę. Opowiada o swoich współpracownikach”. „Wiem, że to trudne, ale słuchajcie dalej” – powiedziała Emma delikatnie. „Przeprowadziłam też weryfikację przeszłości, korzystając z jednej z tych usług online.

Sarah, numer ubezpieczenia społecznego Davida nie zgadza się z jego nazwiskiem w rządowej bazie danych”. Pokazała mi kolejny wydruk. I spójrz na to. Szukałam Davida Mitchella na każdej platformie społecznościowej, jaka przyszła mi do głowy. Jego profile na Facebooku, Instagramie i LinkedIn pokazują to samo. Wszystkie zostały utworzone 7 lat temu. Nieaktualizowane 7 lat temu. Utworzone 7 lat temu.

Advertisement:

Ręce mi się trzęsły, gdy patrzyłam na dowody. 7 lat temu, ale poznaliśmy się 8 lat temu. Dokładnie. Co oznacza, że ​​David stworzył całą swoją tożsamość online rok przed tym, jak cię poznał. Sarah, nie sądzę, żeby David Mitchell to było jego prawdziwe imię. Czułam, że zaraz zwymiotuję. To niemożliwe. Mamy akt ślubu. Razem złożyliśmy zeznanie podatkowe.

Jak on mógł to wszystko sfałszować? Emma wyciągnęła kolejne dokumenty. Kradzież tożsamości jest częstsza niż myślisz, zwłaszcza gdy ktoś ma odpowiednie umiejętności i zasoby. Spójrz na to. Pokazała mi wydruk z Oregon Department of Motor Vehicles. Poprosiłem kuzyna, który pracuje w DMV, żeby sprawdził prawo jazdy Davida.

Zdjęcie pasuje do mężczyzny, którego poślubiłaś, ale prawo jazdy zostało wydane 7 lat temu w celu zastąpienia zgubionego. Nie ma żadnych danych o Davidzie Mitchellu posiadającym prawo jazdy w Oregonie przed tą datą. A co z innymi stanami? Sprawdziłem. Żaden David Mitchell odpowiadający jego rysopisowi lub przybliżonemu wiekowi nigdy nie posiadał prawa jazdy w stanie Waszyngton, Kalifornii, Idaho ani Nevadzie. To tak, jakby nie istniał wcześniej niż 7 lat temu.

Miałam trudności z oddychaniem. Emma, ​​co ty mówisz? Mówię, że mężczyzna, którego poślubiłaś, żył pod fałszywym nazwiskiem odkąd cię poznał. A sądząc po nagranej rozmowie telefonicznej, nie sądzę, żebyś była jego pierwszą ofiarą. Słowo „ofiara” uderzyło mnie jak cios.

Ofiara czego? Emma zawahała się, po czym wyciągnęła kolejną kartkę papieru. Przeprowadziłam też research na temat oszustw małżeńskich i kradzieży tożsamości. Sarah, istnieją zorganizowane grupy, które atakują kobiety sukcesu. Wychodzą za mąż, kradną ich tożsamość i majątek, a potem znikają. FBI nazywa ich oszustami matrymonialnymi. Ale tak naprawdę są o wiele bardziej wyrafinowani.

Advertisement:

Wskazała na artykuł, który wydrukowała ze strony internetowej FBI. Spójrz na ten schemat. Tworzą fałszywe tożsamości, spędzają miesiące, a nawet lata na budowaniu relacji ze swoimi ofiarami, a następnie systematycznie gromadzą dane osobowe, jednocześnie nie informując ofiar o tym, co się dzieje. Tabletki nasenne, wyszeptałem. Dokładnie. To idealny sposób, żeby uzyskać dostęp do wszystkiego, czego potrzebują, bez wiedzy ofiary.

Informacje o koncie bankowym, numery ubezpieczenia społecznego, dane z pracy, kontakty rodzinne – wszystko, czego ktoś potrzebowałby, żeby całkowicie ukraść komuś życie. Pomyślałam o telefonie Davida, o tym, jak wspomniał o innych i opowiedział o chronologii wydarzeń. Emma, ​​myślisz, że on już to kiedyś zrobił? Myślę, że to bardzo możliwe. A Sarah, myślę, że możesz być w poważnym niebezpieczeństwie.

Siedzieliśmy w milczeniu przez kilka minut, patrząc na przepływającą rzekę, podczas gdy ja próbowałam przetworzyć wszystko, co powiedziała mi Emma. Całe moje małżeństwo było kłamstwem. Mężczyzna, którego kochałam, nawet nie istniał. Co mam zrobić? – zapytałam w końcu. – Najpierw pójdziemy na policję. To przekracza nasze możliwości.

Ale co, jeśli mi nie uwierzą? Co, jeśli pomyślą, że jestem po prostu paranoiczną żoną? Emma ścisnęła moją dłoń. Masz dowody, Sarah. Nagranie, sprawdzenie przeszłości, wszystkie te badania. A jeśli David naprawdę coś planuje, musimy zaangażować organy ścigania, zanim będzie za późno. Za późno na co? Emma miała ponurą minę. Nie wiem.

Advertisement:

Ale ludzie, którzy zadają sobie tyle trudu, żeby ukraść tożsamość, zazwyczaj nie planują po prostu odejść cicho. Planują zniknąć całkowicie. I nie mogą sobie pozwolić na pozostawienie świadków. Konsekwencje tego, co powiedziała, uderzyły mnie jak grom z jasnego nieba. David nie tylko ukradł moją tożsamość. Mógł planować mnie zabić.

Jest jeszcze coś, powiedziała cicho Emma. Myślę, że dziś wieczorem powinnaś go jeszcze raz sprawdzić. Ale tym razem będziemy gotowi na wszystko, co zrobi. Tego wieczoru Emma zaparkowała samochód trzy przecznice od naszego domu i przeszła przez las za naszym osiedlem, żeby stanąć tak, skąd będzie mogła widzieć okno naszej sypialni.

Umówiliśmy się na sygnał. Gdybym znalazł się w bezpośrednim niebezpieczeństwie, trzy razy zapalałbym i gasił lampkę nocną. Detektyw James Parker, z którym Emma skontaktowała się tego popołudnia, był sceptyczny, ale zgodził się wysłać radiowóz w okolicę. „Będziemy potrzebować konkretnych dowodów przestępstwa, zanim będziemy mogli dokonać aresztowania” – powiedział nam.

„Ale jeśli twój mąż naprawdę coś planuje, dzisiejszy wieczór może dać nam to, czego potrzebujemy”. Przeszłam przez swoją codzienną wieczorną rutynę, starając się zachowywać naturalnie, choć serce waliło mi w piersi. David wydawał się bardziej zrelaksowany niż zwykle, wręcz radosny, gdy przygotowywał kolację i pytał, jak mi minął dzień.

Advertisement:

„Wydajesz się dziś szczęśliwy” – zauważyłam, obserwując, jak nuci pod nosem, gotując. „Myślę tylko o przyszłości” – powiedział z tym uśmiechem, który teraz przyprawiał mnie o dreszcze. „Mam przeczucie, że wkrótce wszystko się dla nas zmieni”. Kiedy wybiła 9:00, David przyniósł mi herbatę dokładnie o czasie. Ćwiczyłam ten moment całe popołudnie. Jak udawać picie, a jednocześnie pozwolić, by płyn zebrał się w policzkach, a potem przełknąć gorzki smak, ale nie na tyle, żeby stracić przytomność.

„Wypij, kochanie” – powiedział David, obserwując mnie uważniej niż zwykle. „Będziesz potrzebowała odpoczynku”. Coś w sposobie, w jaki to powiedział, sprawiło, że przeszły mnie dreszcze. Udawałam, że piję herbatę, podczas gdy David siedział naprzeciwko mnie, i zauważyłam, że co chwila zerka na zegarek. „Już czuję się zmęczona” – powiedziałam po kilku minutach, co nie do końca było udawane. „Nawet ta niewielka ilość, którą połknęłam, wywoływała u mnie senność.

„Dobrze” – powiedział David. W jego głosie było coś innego. Coś ostatecznego. „Może pójdziesz spać? Zaraz wstanę”. Poszłam na górę i położyłam się do łóżka, zostawiając drzwi uchylone, tak jak poprzedniej nocy. Ale tym razem walczyłam z sennością, szczypiąc się i gryząc język, żeby nie stracić przytomności.

Około 11:30 usłyszałam kroki Davida na schodach. Stał w drzwiach przez długi czas, a potem kilkakrotnie zawołał mnie po imieniu. Kiedy nie odpowiedziałam, podszedł do łóżka i uniósł mi powiekę, żeby sprawdzić, czy nie jestem nieprzytomna. Upewniwszy się, że śpię, David wyszedł z pokoju. Ale zamiast jak poprzednio pójść do swojego gabinetu, usłyszałam, jak idzie do naszego pokoju gościnnego.

Advertisement:

Rozległ się dźwięk przesuwania czegoś ciężkiego. Potem kroki Davida wróciły do ​​naszej sypialni. To, co się stało, było jeszcze bardziej przerażające, niż sobie wyobrażałam. David podszedł prosto do okna i zaczął podważać deski podłogowe, tak jak miałam okazję zobaczyć 3 tygodnie później. Ale tym razem widziałam wszystko wyraźnie, gdy otwierał to metalowe pudełko.

Pierwszą rzeczą, którą wyciągnął, był gruby plik banknotów, więcej pieniędzy, niż kiedykolwiek widziałem w jednym miejscu. Potem przyszły paszporty i widziałem, że było ich co najmniej pięć, wszystkie ze zdjęciem Davida, ale na różnych nazwiskach. Ale to zdjęcia sprawiły, że miałem ochotę krzyczeć.

David rozłożył kolekcję zdjęć na podłodze w naszej sypialni i zobaczyłam, że to zdjęcia kobiet, różnych kobiet, wszystkie mniej więcej w moim wieku, wszystkie o ciemnych włosach, takich jak moje. Niektóre zdjęcia wyglądały, jakby zostały zrobione bez wiedzy kobiet. Zdjęcia, na których wychodziły z pracy, wsiadały do ​​samochodów, wchodziły do ​​domów. Jedno zdjęcie zmroziło mi krew w żyłach. To był wycinek z gazety z nagłówkiem: „Zaginęła miejscowa kobieta”.

Zdjęcie przedstawiało uśmiechniętą brunetkę o imieniu Jennifer Walsh z Seattle. Według artykułu, zniknęła bez śladu 2 lata temu, zostawiając po sobie udaną karierę w marketingu i dom, który później odnaleziono opróżniony ze wszystkich wartościowych rzeczy. David sięgnął po telefon i zadzwonił, mówiąc z tym dziwnym akcentem, który już wcześniej słyszałam.

Advertisement:

Wszystko zgodnie z planem, powiedział cicho. Konta są gotowe do przelewu, a ja mam całą potrzebną dokumentację. Tak, rozumiem harmonogram. Lot jest zarezerwowany na czwartek. Nie, tym razem nie będzie żadnych niedomówień. Wyciągnąłem wnioski z błędów popełnionych w Seattle. W Seattle, gdzie zniknęła Jennifer Walsh.

David mówił dalej, a ja wyłapałam fragmenty, które przyspieszyły bicie mojego serca. Dom zostanie posprzątany do środy. Spraw, żeby wyglądało, że odeszła dobrowolnie. Nowa tożsamość jest już ustalona w Portland. W Portland. Planował zrobić to samo w moim mieście z inną kobietą, ale najpierw musiał się mnie pozbyć.

David zakończył rozmowę i wyciągnął coś, co wyglądało na bilety lotnicze. Nawet z drugiego końca pokoju widziałam, że to były bilety w jedną stronę do jakiegoś miejsca za granicą, z datą na czwartek, za zaledwie 3 dni. Wtedy David zrobił coś, co potwierdziło moje najgorsze obawy. Wyciągnął małą szklaną fiolkę wypełnioną przezroczystym płynem i strzykawkę.

„Przepraszam, Sarah” – wyszeptał do mojej rzekomo nieprzytomnej postaci. „Ale spełniłaś swoje zadanie. W czwartek rano czeka cię bardzo nieszczęśliwy wypadek”. Leżałam sparaliżowana strachem, gdy David ostrożnie wkładał fiolkę i strzykawkę z powrotem do pudełka. Moje myśli krążyły w zawrotnym tempie. Czwartek rano był już za dwa dni. Cokolwiek David planował, kończył mi się czas.

Po tym, jak David wymienił deski podłogowe i położył się spać, zaczekałam, aż usłyszę jego równy oddech, zanim ostrożnie sięgnęłam po telefon. Ręce trzęsły mi się tak bardzo, że ledwo mogłam napisać SMS-a do Emmy. Zadzwoń natychmiast do detektywa Parkera. David ma truciznę, która planuje mnie zabić w czwartek. Nie spałam w ogóle tej nocy. Za każdym razem, gdy David wiercił się w łóżku obok mnie, zastanawiałam się, czy zmienił zdanie i nie poczekał do czwartku.

Kiedy nastał ranek, musiałam udawać, że wszystko jest w porządku, podczas gdy mój mąż, mój niedoszły zabójca, zrobił mi kawę i pocałował na pożegnanie. „Będę dziś pracował do późna” – powiedział David, kierując się do drzwi. „Nie czekaj na mnie”. W chwili, gdy jego samochód wyjechał z podjazdu, Emma i detektyw Parker byli już przy moich drzwiach.

„Pokaż mi wszystko” – powiedział detektyw Parker, nie tracąc czasu na uprzejmości. Zaprowadziłem ich na górę, do naszej sypialni i wskazałem na miejsce przy oknie. Deska podłogowa jest tuż tam. On wszystko pod nią ukrywa. Detektyw Parker uklęknął i ostrożnie podważył deski, odsłaniając metalową skrzynkę dokładnie tam, gdzie wiedziałem, że będzie. Kiedy ją otworzył, nawet on wyglądał na zszokowanego tym, co znaleźliśmy.

„Jezu” – mruknął, wyciągając plik banknotów. „Tu musi być ze 20 000 dolarów”. Ale to inna zawartość naprawdę przykuła jego uwagę. Oprócz fałszywych paszportów i zdjęć kobiet, znajdowały się tam szczegółowe akta każdej ofiary. Jennifer Walsh z Seattle była tam wraz z trzema innymi kobietami z różnych miast.

Page: 4 sur 5
SEE MORE..
Page: 4 sur 5 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: