Kiedy nadzieja odradza się dzięki Netflixowi
Czasami rzeczywistość przewyższa fikcję. W Stanach Zjednoczonych niedawno rozegrała się historia godna hollywoodzkiego scenariusza: historia małej dziewczynki zaginionej od lat, odnalezionej dzięki jednemu odcinkowi serialu dokumentalnego emitowanego na Netflixie. Za tym nieoczekiwanym odkryciem kryje się kobieca intuicja, niezachwiana miłość ojca i siła zbiorowej pamięci podsycanej przez media.
Zniknięcie, które wstrząsnęło rodziną
6-letnia dziewczynka
4 lipca 2017 roku, w amerykańskie Święto Niepodległości, dziewięcioletnia Kayla Unbehaun świętowała w Illinois ze swoją matką, Heather. Nic nie wskazywało na to, że to jej ostatnie chwile spędzone z rodziną. Następnego dnia miała wrócić do ojca, Ryana, z którym zazwyczaj dzieliła opiekę.
Ale ten powrót nigdy nie nastąpił. Zaniepokojony Ryan szybko zgłosił zaginięcie córki. Rozpoczęło się śledztwo, a świadkowie zeznali, że widzieli Heather ładującą samochód, wspominając o tajemniczym wyjeździe kempingowym zaplanowanym w Wisconsin. Na podstawie zebranych dowodów policja wydała nakaz aresztowania matki za porwanie rodzicielskie. Pomimo poszukiwań, sprawa spotkała się z całkowitą ciszą: bez śladu, bez solidnych tropów. Miesiące zamieniły się w lata, a nadzieja słabła, ale nie zgasła całkowicie.
REKLAMA
Wykrywanie wysokiego poziomu cukru we krwi: 7 wczesnych objawów, których nie należy ignorować
„Wymieszaj je razem, a 10 minut później będziesz bez słów: Sekret dziadków”
Nie Każda Zielenina Kocha Okno – Rośliny, Które Lepiej Czują się z Daleka od Parapetu
Ciasto “salceson” z jabłkami
Miałam właśnie poślubić mężczyznę moich marzeń, gdy zatrzymał mnie nieznajomy i powiedział: „On nie jest tym, za kogo go uważasz”. – Historia dnia
Naturalne odmładzanie: Maseczka z kawy i wazeliny na gładką, promienną skórę





