Mężczyzna spędził tydzień na wybrzeżu ze „znajomym” i po powrocie był oszołomiony tym, co zobaczył. (Page 10 ) | September 13, 2025
Annonce:
Advertisement:

Twój telefon się zepsuł, zanim wyjechałeś, pamiętasz? Wziąłeś mój stary telefon, żeby zadzwonić po taksówkę. Zalogowałeś się swoim identyfikatorem i nie mogłeś wyjść” – Marina odłożyła szklankę na stół. „Wszystkie twoje wiadomości przychodziły do ​​mnie. Każda, Andriej”.

Andriej poczuł, jak krew odpływa mu z twarzy. Wszystkie rozmowy z Viką, plany na przyszłość, obietnice rozwodu…

Tylko dla zobrazowania
– Marina, nie wiem, co powiedzieć.

„Nic nie mów” – Marina podeszła bliżej. „Odpowiedz tylko na jedno pytanie. Kochasz ją?”

Andriej otwierał i zamykał usta. Wierzył, że ją kocha. Cały tydzień był przekonany, że ją kocha. Ale dziś, stojąc tu, patrząc na żonę i ich wyremontowane mieszkanie, wiedząc o dziecku…

Advertisement:

„Nie wiem” – odpowiedział szczerze. „Jestem zdezorientowany”.

Marina skinęła głową, jakby spodziewała się właśnie takiej odpowiedzi.

„Dobrze. No to zrobimy tak”. Wzięła od niego nietkniętą szklankę i postawiła ją obok swojej. „Daję ci tydzień. Spakuj swoje rzeczy i zamieszkaj u znajomych, u rodziców albo w hotelu – gdziekolwiek zechcesz. Pomyśl o wszystkim. O nas, o dziecku i o tym, co czujesz. Wróć za tydzień i powiedz mi, co postanowiłeś”.

„A co, jeśli zdecyduję się odejść?” – zapytał cicho Andriej.
Marina na chwilę zamknęła oczy i zobaczył, ile wysiłku kosztowało ją zachowanie spokoju.

Advertisement:

– W takim razie odchodzisz. Nie będę cię zatrzymywać. Ale chcę, żebyś był absolutnie pewien swojego wyboru.

Andriej spojrzał na żonę, jakby po raz pierwszy od lat. Jej siła, godność i czułość kiedyś go urzekały, ale od tamtej pory stały się dla niego czymś nawykowym i niezauważalnym.

„Nie zasługuję na ciebie” – wyszeptał.

 

Advertisement:

Page: 10 sur 11
SEE MORE..
Page: 10 sur 11 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: