
A co jeśli zwykła aspiryna może pomóc w walce z rakiem? Brzmi to prawie zbyt pięknie, żeby mogło być prawdą. Naukowcy odkryli jednak nieoczekiwany mechanizm: aspiryna może ograniczyć rozprzestrzenianie się niektórych nowotworów. Odkrycie to, będące dziełem przypadku, może okazać się przełomem w walce z tą chorobą. Ale w jaki sposób tak powszechny lek może mieć takie działanie?
Naukowy zbieg okoliczności, który zmienia wszystko
Początkowo naukowcy nie byli zainteresowani aspiryną. Ich celem było badanie przerzutów, czyli rozprzestrzeniania się komórek nowotworowych w organizmie. Prowadząc badania na myszach, naukowcy zidentyfikowali gen ARHGEF1, który odgrywa kluczową rolę w aktywacji komórek układu odpornościowego, zwłaszcza komórek T, „żołnierzy” układu odpornościowego, którzy są zdolni do rozpoznawania i niszczenia komórek nowotworowych.
Zmienna skuteczność w zależności od rodzaju nowotworu
Aspiryna nie jest skuteczna w leczeniu wszystkich nowotworów. Wydaje się, że jest on szczególnie korzystny w przypadku gruczolakoraka, powszechnego rodzaju raka, do którego zalicza się:
✅ Rak jelita grubego
✅ Rak żołądka
✅ Niektóre rodzaje raka piersi i płuc
W piątki często smażę takie kotlety, smakują lepiej niż mielone. Zrobisz je z kilku tanich składników
Przepis na domowy jogurt grecki
Ocet jest kluczem do bielszych ubrań i bardziej miękkich ręczników, ale większość używa go niewłaściwie. Oto właściwy sposób jego użycia
Pastel de quesón y hojuelas de coco
Ożywianie wiedzy utrwalonej w czasie: Eliksir ze skórki pomarańczowej i goździków
Deser w zamrożonej tacy Idealny deser z tylko 3 składnikami