Wstęp:
Papaja to owoc znany ze swojego soczystego, słodkiego miąższu i korzystnego wpływu na układ trawienny. Jednak niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że prawdziwy skarb kryje się w środku – w jej czarnych nasionach. Choć większość osób automatycznie je wyrzuca, nasiona papai mają silne właściwości przeciwzapalne, antybakteryjne i wspomagające detoksykację organizmu. W tym artykule pokażemy, jak je wykorzystać w kuchni, aby w prosty sposób wzbogacić codzienną dietę o wartościowe składniki.
Składniki:
Nasiona z jednej dojrzałej papai
Sól morska (opcjonalnie)
Pieprz czarny lub inne przyprawy do smaku (opcjonalnie)
Oliwa z oliwek (jeśli planujesz zrobić pastę lub marynatę)
Instrukcje:
Zbieranie i mycie:
Otwórz papaję i wydrąż nasiona. Umieść je na sitku i dokładnie przepłucz pod bieżącą wodą, aby usunąć resztki miąższu.
Suszenie:
Rozłóż nasiona na papierze do pieczenia lub ściereczce. Pozostaw do całkowitego wyschnięcia przez 2–3 dni w przewiewnym miejscu lub susz w piekarniku (temp. 50°C przez 2–3 godziny, przy lekko uchylonych drzwiczkach).
Przygotowanie do spożycia:
Można je zmielić na proszek i używać jak pieprz.
Można też zjadać całe, po 5–10 nasion dziennie (najlepiej zacząć od mniejszej ilości).
Zmiksowane z oliwą i przyprawami stworzą intensywną, zdrową pastę np. do grzanek lub mięs.
Wskazówki dotyczące podawania i przechowywania:
Przechowywanie: Przechowuj suszone nasiona w szczelnym słoiku, w suchym i ciemnym miejscu – zachowają świeżość nawet przez kilka miesięcy.
Podawanie: Idealnie sprawdzają się jako przyprawa do sałatek, zup, smoothie czy potraw z grilla. Ich smak przypomina nieco pieprz z nutą musztardy.
Warianty:
Nie zaniedbuj swoich tacek Goodwill. Oto 10 świetnych pomysłów na ich ponowne wykorzystanie.
Są tak pyszne, że robię je co weekend, 3-minutowe naleśniki z czosnkiem
Sernik z Polewą Czekoladową
Nie ładuj baterii telefonu do 100%
Ta część ciała, której nie posiada ponad 15% populacji świata… A ty, czy nadal ją masz?
Włóż surowe ćwiartki kapusty do wolnowaru z tymi 3 składnikami. Zachwyci Cię.





