
Sałatka Huntera to zimowa sałatka, którą po raz pierwszy spróbowałam przygotować w tym roku, po tym jak moja sąsiadka Babcia Rada zapoznała mnie tego lata z cudownym smakiem tej słodko-kwaśnej magii, której podstawą są marchewki i papryczki „rogate” (obie o słodkim smaku), gotowane w płynnych pomidorach.
W zasadzie można powiedzieć, że jest to „zimowa sałatka w zimowej sałatce”, ale w każdym razie ta zimowa sałatka jest prawdziwą „sałatką myśliwską”, która idealnie nadaje się jako dodatek do pieczonego mięsa, ale równie dobrze sprawdza się w wersji bezmięsnej, jako dodatek do testini.
Zastanawiasz się dlaczego nazywa się „Łoweczka”?
Ponieważ z myśliwymi wiąże się pewien paradygmat, że uwielbiają pikantne i ostre jedzenie, w literaturze można spotkać się z określeniami „gulasz myśliwski”, „sos myśliwski” i tym podobnymi, a wszystkie te „myśliwskie” potrawy mają to do siebie, że wszystkie są doprawione ostrym czarnym pieprzem lub po prostu pisanie.
Ponieważ jednak nie wszyscy myśliwi są tacy sami, prawdopodobnie są i tacy, którzy nie lubią pikantnego jedzenia, dlatego sałatkę tę można przygotować w wersji „słodkiej”, bez dodawania ostrych papryczek.
Tak czy inaczej, „sałatka myśliwska” to coś, co musisz zrobić w tym sezonie, bo sposób jej przygotowania jest bardzo prosty i nawet jeśli nie jesteś ekspertem, na pewno ci się uda. Oto, czego potrzebujesz:
SKŁADNIKI POTRZEBNE: 3,5 kg papryki, 2 litry soku pomidorowego, 1 kg marchwi, 3-4 ostre papryczki (opcjonalnie), czosnek, świeża pietruszka, 200 ml oleju, 200 ml białego octu 9%, sól, czarny pieprz, kolendra, cukier
Kontynuuj na następnej stronie
Tępy ból brzucha, ból brzucha w okolicy pępka? Oto, co musisz wiedzieć.
Uwielbiam retro urok przedmiotów vintage
Są boskie! Smakują jak oryginał!
Millefoglie z Kremem Śmietankowym – Deserowa Poezja w Każdej Warstwie
Dwa składniki, jeden cud – naturalne domowe lekarstwo na trawienie, odporność i więcej
USUWAMY NIEAKTYWNYCH CZŁONKÓW GRUPY, POWIEDZ COKOLWIEK, ABY ZOSTAĆ AKTYWNYM