Włosi znani są z tego, że łączą proste składniki w niezapomniane smaki. Tiramisù, panna cotta cannoli – każdy z tych deserów to historii i smak, który zdążył poznać już cały świat. Ale to semifreddo, zwłaszcza w wersji kawowej, robi największe wrażenie, szczególnie gdy podasz je w ciepły, słoneczny dzień.
Semifreddo w dosłownym tłumaczeniu znaczy po prostu „pół-zamrożone” i idealnie opisuje jego strukturę – nie do końca lody, ale też nie krem. Delikatnie zamarznięta masa na bazie śmietany i jajek rozpływa się w ustach, pozostawiając przyjemne uczucie chłodu i wyjątkowy smak. Za niego nie odpowiada tylko dodatek w postaci kawy (jak w naszym przepisie), ale też pokaźna ilość tłuszczu pochodząca ze słodkiej śmietanki.
Co to jest semifreddo?
Jako się rzekło, konsystencją semifreddo przypomina nieco lody, ale płynnie przechodzi w coś w rodzaju deseru kremowego – gęstą, aksamitną i nieco ziarnistą. Smakuje podobnie jak lody, ale dzięki większej zawartości tłuszczu i powietrza jest bardziej kremowe. A co najważniejsze – zrobisz je szybciej niż tradycyjne lody, a efekt będzie równie imponujący.
Semifreddo to deser, który zrobisz bez specjalistycznego sprzętu. Nie potrzebujesz maszyny do lodów, mieszania co godzinę czy zbyt długiego oczekiwania. Wystarczą dobre składniki, kilka minut miksowania i zamrażarka.
Jeśli szukasz więc ciekawego deseru na ciepłe dni albo chcesz zaskoczyć gości czymś innym niż sernik czy galaretka – semifreddo sprawdzi się idealnie. W razie potrzeby i wedle własnych gustów można manipulować dodatkami do semifreddo – pyszne będzie także w klasycznej śmietankowej czy waniliowej wersji. Tutaj zamiast kawy rozpuszczalnej czy espresso wykorzystać warto ekstrakt wanilii lub laskę wanilii.
