
Mój mąż rozpieszczał mnie przez 34 lata… aż mój szwagier oddał krew i odkryłam jego sekret. Byłam w szoku, śmiałam się przez łzy…
W dniu mojego ślubu jego rodzina była wciąż biedna.
Mimo to zebrał cały posag i przyjechał po mnie, ku zdumionym i zazdrosnym spojrzeniom wielu wiejskich dziewczyn.
Myślałam, że mam szczęście, że wyszłam za mąż za tak przystojnego mężczyznę, ale po ślubie odkryłam, że jest on również niesamowicie czuły i troskliwy.
Nie jadłam cebuli ani pikantnych potraw, a on pamiętał każdy szczegół.
Kiedy szliśmy do restauracji, zawsze prosiłam właściciela, żeby nie kładł mi cebuli na talerz, a jeśli przypadkiem coś dorzucił, to zabierał je po kolei, żebym mogła zjeść w spokoju.
Rozpieszczał mnie jak dziecko, zawsze dbając o to, żebym w dniu naszego ślubu zachowała młodzieńczy wygląd.
Ale każde małżeństwo, prędzej czy później, zostawia blizny. Moja teściowa miała czterech synów;
Był drugim synem, ale prawie wszystkie obowiązki domowe, od noszenia ciężkich przedmiotów, przez naprawy, po wizyty u lekarza, spadały na niego.
Na początku podziwiałam jego synowską troskę, ale stopniowo ogarniał mnie smutek. Pewnego dnia powiedziałam mu:
„Twoja matka za bardzo cię krzywdzi”.
Uśmiechnął się:
„To dlatego, że mi ufa”.
Odpowiedziałam:
„Nie, to dlatego, że uważasz cię za zbyt dobrego i zbyt łatwego do kontrolowania”.
Pewnego dnia, tylko dlatego, że powiedziałam coś o jego matce, wpadł we wściekłość i powiedział ze złością:
„Rozwiedźmy się. Każdy, kto się nie rozwodzi, jest tchórzem”.
Nowe badanie wykazało, że 40–50% przypadków raka jelita grubego można zapobiec, wykonując te proste czynności
Letni Sernik z Borówkami – Przepis na Owocowy Raj w Formie Ciasta
Każdy palec ręki odpowiada dwóm organom: skuteczna japońska metoda terapeutyczna
Żujesz goździki codziennie? Oto dlaczego MUSISZ zacząć już teraz
7 wyraźnych oznak, że możesz mieć niedobór białka
Gulasz wołowy to typowe drugie danie włoskiej tradycji, świetny klasyk na niedzielny lunch i uroczyste okazje