
A co jeśli zwykła aspiryna może pomóc w walce z rakiem? Brzmi to prawie zbyt pięknie, żeby mogło być prawdą. Naukowcy odkryli jednak nieoczekiwany mechanizm: aspiryna może ograniczyć rozprzestrzenianie się niektórych nowotworów. Odkrycie to, będące dziełem przypadku, może okazać się przełomem w walce z tą chorobą. Ale w jaki sposób tak powszechny lek może mieć takie działanie?
Naukowy zbieg okoliczności, który zmienia wszystko
Początkowo naukowcy nie byli zainteresowani aspiryną. Ich celem było badanie przerzutów, czyli rozprzestrzeniania się komórek nowotworowych w organizmie. Prowadząc badania na myszach, naukowcy zidentyfikowali gen ARHGEF1, który odgrywa kluczową rolę w aktywacji komórek układu odpornościowego, zwłaszcza komórek T, „żołnierzy” układu odpornościowego, którzy są zdolni do rozpoznawania i niszczenia komórek nowotworowych.
Zmienna skuteczność w zależności od rodzaju nowotworu
Aspiryna nie jest skuteczna w leczeniu wszystkich nowotworów. Wydaje się, że jest on szczególnie korzystny w przypadku gruczolakoraka, powszechnego rodzaju raka, do którego zalicza się:
✅ Rak jelita grubego
✅ Rak żołądka
✅ Niektóre rodzaje raka piersi i płuc
Organizm bez cukru – przepis na zdrowie czy recepta na kryzys?
Jak regularnie układać kursy: 9 sprawdzonych wskazówek dotyczących stałego dostaw
Łatwy chleb bez wyrabiania w 5 minut: jak przygotować go idealnie!
Oto dlaczego powinieneś zrobić zdjęcie swojego bagażu przed jego nadaniem przed wylotem
5-minutowa sałatka świąteczna to po prostu strzał w dziesiątkę
Naturalna Przekąska na Obniżenie Poziomu Cukru: Owoce z Nasionami Chia i Cynamonem