Świetny przepis! Wybrałam mąkę pszenną, którą prawdopodobnie naśladowałam babcię Van Doren, bo jestem prawie pewna, że w jej czasach nie istniała jeszcze „mąka chlebowa”. Mała wskazówka: jeśli podwoisz ilość drożdży, czas wyrastania skróci się o połowę, co naprawdę oszczędza czas.
Ten chleb jest niesamowicie pyszny i zaskakująco łatwy do upieczenia z mikserem. Lubię wkładać surowe bochenki do jednorazowych foremek i zamrażać je przed wyrośnięciem. Dzięki temu mogę cieszyć się świeżo upieczonym chlebem w domu o każdej porze. Wystarczy zostawić zamrożone ciasto rano na blacie kuchennym, żeby wyrosło w ciągu dnia, a następnie piec je przez noc. Ten chleb świetnie nadaje się do wszelkiego rodzaju potraw, ale uwaga, znika szybko!
Żuj goździki, tak powiedział mi mój lekarz, będę ci za to dozgonnie wdzięczny.
Schab w sosie ciemnym z buraczkami
Nieoczekiwana moc wawrzynu dla promiennych paznokci
Spaghetti z sosem z mielonej wołowiny
Najlepszy przewodnik po praniu: Jak często należy prać wszystko
Wytrawne ciasto francuskie z mielonym mięsem i serem





