Dzień przed Wigilią Polskę obiegły wstrząsające wieści z Kopalni Węgla Kamiennego „Pniówek” w Pawłowicach. Za pośrednictwem mediów społecznościowych, Prezydent Karol Nawrocki opublikował na platformie X oficjalne kondolencje, informując o tragicznej śmierci dwóch górników. Informacja ta, udostępniona wczesnym rankiem 23 grudnia 2025 roku, stała się dla opinii publicznej głównym źródłem doniesień o dramatycznym finale nocnej akcji ratowniczej, rzucając mroczny cień na nadchodzące święta Bożego Narodzenia.
Śmiertelny wypadek na poziomie 830 metrów
Prezydent Nawrocki łączy się w bólu i modlitwie
Ofiary to doświadczeni pracownicy kopalni
Wigilia w cieniu czarnego złota
Śmiertelny wypadek na poziomie 830 metrów
Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór, 22 grudnia, około godziny 17:10. W przodku N-9, na głębokości 830 metrów pod ziemią, nastąpił gwałtowny i niespodziewany wyrzut metanu wraz z masą skalną. W zagrożonym rejonie pracowało łącznie dziesięciu górników. Choć ośmiu z nich zdołało się bezpiecznie ewakuować tuż po zarejestrowaniu przez czujniki niebezpiecznego stężenia gazu, kontakt z dwoma pracownikami został natychmiast przerwany. Uruchomiło to wielogodzinną, dramatyczną akcję poszukiwawczą z udziałem zastępów ratowniczych z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego.
Prezydent Nawrocki łączy się w bólu i modlitwie
Oficjalne potwierdzenie najgorszego scenariusza nadeszło rano, gdy głos w sprawie tragedii zabrał Karol Nawrocki. O godzinie 6:58 podzielił się on smutną nowiną na swoim profilu w serwisie X, bazując na raportach spływających ze sztabu kryzysowego. W krótkim, ale pełnym emocji wpisie przekazał, że z ogromnym smutkiem przyjął informację o śmierci pracowników kopalni. Prezydent podkreślił, że w tych trudnych chwilach „łączy się w bólu i modlitwie z Rodzinami oraz Bliskimi zmarłych”, co nadało tragedii wymiar narodowej żałoby w przededniu świąt.
Rozwiń
Tragedia w kopalni Pniówek. Karol Nawrocki zabrał głos w sprawie
Czytaj dalej
Polska i NATO poderwały myśliwce. Dowództwo Operacyjne RSZ właśnie wydało komunikat
Czytaj dalej
“Wsteczne 800 plus” za wychowanie dzieci. Ci seniorzy na liście beneficjentów
Czytaj dalej
Ofiary to doświadczeni pracownicy kopalni
Zmarli górnicy byli filarami załogi Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Jak donosi TVP Katowice, ofiary to mężczyźni w wieku 40 i 41 lat, którzy posiadali kilkunastoletni staż pracy pod ziemią i doskonale znali specyfikę zagrożeń metanowych. Jeden z nich pełnił odpowiedzialną funkcję operatora kombajnu chodnikowego. Jak poinformował wiceprezes JSW Adam Rozmus, rodziny tragicznie zmarłych zostały już powiadomione o odnalezieniu ciał i objęte natychmiastową opieką psychologiczną oraz materialną, aby choć w niewielkim stopniu wesprzeć je w przeżywaniu tej nagłej straty.
Z ogromnym smutkiem przyjąłem informację o tragicznej śmierci dwóch górników z Kopalni Pniówek.
Składając wyrazy najszczerszego współczucia łączę się w bólu i modlitwie z Rodzinami oraz Bliskimi zmarłych.— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) December 23, 2025
Wigilia w cieniu czarnego złota
Tragedia w kopalni Pniówek nabiera szczególnej, bolesnej wymowy ze względu na datę kalendarzową. Wiadomość o śmierci górników dotarła do bliskich zaledwie dzień przed wigilijnym wieczorem, zamieniając czas radosnego oczekiwania w okres głębokiego smutku. Wydarzenie to po raz kolejny przypomina o najwyższej cenie, jaką codziennie płacą górnicy za swoją ciężką pracę. Dla dwóch rodzin tegoroczne święta będą czasem pustego miejsca przy stole, którego nie wypełni już żadna tradycja, a jedynie pamięć o tych, którzy nie wyjechali na powierzchnię.
Czytaj więcej: