Roman Oleksiv ma 11 lat, a jego życie zmieniło się w ciągu jednej chwili. Podczas rosyjskiego ataku rakietowego na Winnicę stracił matkę, a sam został ciężko ranny. Teraz stanął przed Parlamentem Europejskim, by opowiedzieć o swoich przeżyciach i zaapelować o wsparcie dla innych ukraińskich dzieci dotkniętych wojną.
Tragiczny dzień w Winnicy
14 lipca 2022 roku stał się dla Romana dniem, którego nie da się zapomnieć. Chłopiec wraz z mamą spacerował ulicami Winnicy, kiedy na miasto spadły rakiety wystrzelone przez rosyjskie wojska. W wyniku ataku jego mama zginęła na miejscu, a Roman został ciężko poparzony i ranny od odłamków – aż 45 proc. jego ciała uległo poparzeniom, złamał nogę, a odłamki utkwiły w czaszce.
Po dramatycznym zdarzeniu Roman trafił do szpitala, gdzie przeszedł ponad 36 operacji i spędził ponad 100 dni na oddziale intensywnej terapii. Następnie rozpoczął długotrwałą rehabilitację, która trwała trzy lata w Niemczech. Mimo tak ogromnych doświadczeń, chłopiec zachował w sobie niezwykłą odwagę i chęć powrotu do normalnego życia.

Tak bawiły się polskie gwiazdy na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach!
To watch this video please disable your adblock.
Wzruszający apel w Parlamencie Europejskim
Historia Romana nie przeszła bez echa. Chłopiec pojawił się w Parlamencie Europejskim, by osobiście opowiedzieć politykom o skutkach rosyjskiego ataku. Jego opowieść była pełna dramatyzmu i bólu – mówił o chwili, gdy po raz ostatni widział matkę, o śpiączce i trudach codziennej rehabilitacji.
Słowa Romana tłumaczyła asystentka wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego. Jak podało Radio Swoboda, tłumaczka nie była w stanie powstrzymać łez, gdy chłopiec opowiadał o ostatnich chwilach z matką. „Byłam przytłoczona emocjami” – przyznała, zanim wróciła do tłumaczenia jego relacji na angielski.
Roman skierował do polityków jasny apel:
„Kiedy jesteśmy razem, jesteśmy silni i nigdy się nie poddawajcie. Pomóżcie ukraińskim dzieciom”
Jego słowa były nie tylko świadectwem cierpienia, ale także przykładem niezwykłej odwagi i nadziei, którą chłopiec stara się nieść innym.
Rewolucja na cmentarzach. Nadchodzą zmiany w pochówku zmarłych. Kościół już ostro protestuje
Czytaj dalej
Powrót do życia i pasji
Mimo dramatycznych przeżyć Roman nie pozwolił, by wojna złamała jego ducha. Po pobycie w Niemczech powrócił do Lwowa, kontynuując naukę w szkole i realizując swoje pasje – w szczególności taniec, który daje mu radość i poczucie normalności.
Chłopiec stał się symbolem nie tylko wytrwałości i odwagi, ale także nadziei dla innych dzieci dotkniętych wojną w Ukrainie. Jego historia pokazuje, że nawet w obliczu największej tragedii możliwe jest powracanie do życia, do nauki i do marzeń. Roman nie tylko przetrwał jeden z najbardziej traumatycznych momentów swojego dzieciństwa, ale potrafi o nim opowiedzieć, ucząc dorosłych i polityków empatii i odpowiedzialności.
Roman Oleksiv przypomina, że skutki wojny odczuwa się nie tylko w statystykach, ale przede wszystkim w codziennym życiu dzieci i rodzin. Jego obecność w Parlamencie Europejskim to apel o solidarność i realne wsparcie dla najmłodszych ofiar konfliktu, które często muszą mierzyć się z tragedią, zanim jeszcze zdążą w pełni dojrzeć.
Czytaj więcej:
Thanks for your SHARES!
Poznaj liczne korzyści zdrowotne octu jabłkowego, będą dla Ciebie zaskoczeniem!
Kobieta, która zmarła, pojawiła się na własnym pogrzebie. Stało się coś złego. ZSZOKOWANY!!
Odkrywamy sekret nieodpartych, rozpływających się w ustach ziemniaków.
15 wczesnych oznak rozwoju raka w organizmie
Ketchup jagodowy z Idaho
Jeśli chcesz, aby Twoja orchidea kwitła nieprzerwanie, musisz to robić każdego ranka.





