Poniedziałkowy poranek w woj. wielkopolskim na długo pozostanie w pamięci mieszkańców regionu. Pociąg Kolei Wielkopolskich niespodziewanie zderzył się z samochodem osobowym. Pierwsze ustalenia i relacje świadków rzucają światło na tragiczny przebieg tego zdarzenia.

Tragiczny poranek na przejeździe kolejowym
Do wypadku doszło po godzinie 6 rano. Jak przekazała oficer prasowa gnieźnieńskiej Straży Pożarnej, „pociąg Kolei Wielkopolskich zderzył się z samochodem osobowym”. 

Służby ratunkowe pojawiły się na miejscu w kilka minut. W akcji uczestniczyły trzy zastępy straży pożarnej, w tym dwie jednostki OSP oraz jednostka ratowniczo-gaśnicza z Gniezna.

Przejazd, na którym doszło do tragedii, jest strzeżony. Według nieoficjalnych ustaleń, kierowca miał wjechać na tory mimo opuszczonych rogatek.

Ofiara wypadku – policjant wracający ze służby
Mł. kpt. Kamila Kozłowska poinformowała, że ofiara została znaleziona poza pojazdem. Jak podaje portal Gniezno24, zmarłym był policjant z komisariatu w Czerniejewie, wracający do domu po nocnej służbie. 

Tragiczny finał porannej drogi do domu poruszył lokalną społeczność i środowisko policyjne. Dla wielu mieszkańców to wypadek, który dotknął ich bezpośrednio. Ofiara była dobrze znaną i cenioną osobą.

Pasażerowie pociągu cali i bezpieczni
W chwili zderzenia w pociągu podróżowało siedem osób. Na szczęście nikt z pasażerów nie ucierpiał.

Siedem osób zostało bezpiecznie ewakuowanych. Zapewniono im transport zastępczy – przekazała oficer PSP w Gnieźnie.

Miejsce wypadku nadal zabezpieczają służby, a prokuratura prowadzi szczegółowe ustalenia. Śledczy będą analizować zapisy z monitoringu i zeznania świadków, by odpowiedzieć na pytanie, dlaczego doszło do tej tragedii na strzeżonym przejeździe.