Odkryj posiłki Nicolasa Sarkozy’ego: „To gorsze niż jedzenie dla…”

Były handlarz nieruchomościami, obecnie już nieżyjący, wspominał swój pobyt za kratkami.  „Nigdy mnie nie przeszukali . Dzięki temu  udało mi się przynieść do celi 500 g kawioru i 500 g foie gras . Podzieliłem się tym z Claude’em Guéantem i moim przyjacielem Jeanem-Lukiem Lahaye ” – powiedział. Te rewelacje prawdopodobnie zaskoczą wielu.