Skip to content
Były handlarz nieruchomościami, obecnie już nieżyjący, wspominał swój pobyt za kratkami. „Nigdy mnie nie przeszukali . Dzięki temu udało mi się przynieść do celi 500 g kawioru i 500 g foie gras . Podzieliłem się tym z Claude’em Guéantem i moim przyjacielem Jeanem-Lukiem Lahaye ” – powiedział. Te rewelacje prawdopodobnie zaskoczą wielu.