-
Ta, która wniosła blask do jej codziennego życia
Humor, wspólne chichoty, porozumiewawcze mrugnięcia… Nie ma nic cenniejszego niż wspólny śmiech. Wiedziała, jak go rozśmieszyć, nawet gdy nie chciał. Jej beztroska nie była powierzchowna; była promienna . Dzięki niej jego dni były jaśniejsze, radośniejsze . I nawet dziś wspomnienie, zdanie czy mina potrafią niespodziewanie wywołać uśmiech na jego twarzy .
-
Ten, który w nim coś obudził

Są ludzie, którzy robią coś więcej niż tylko pojawiają się na naszej drodze: zmieniają sposób, w jaki postrzegamy świat . Ta kobieta go zainspirowała, a może nawet odmieniła. Otworzyła przed nim nowe horyzonty, na nowo połączyła go z jego najgłębszymi pragnieniami i rozbudziła w nim głęboką świadomość. To połączenie nie było zwyczajne; było niemal inspirujące, niemal artystyczne . Być może nigdy nie potrafiłby ubrać w słowa tego, co wniosła do jego życia, ale wie, że odkąd się pojawiła, coś się zmieniło.





