Jest coś cichego i świętego w kolacji, którą należy celebrować. Dobre jedzenie, wspólna butelka wina, cichy szum rozmowy – to właśnie wyobraziła sobie Amelia (30), kiedy wraz z mężem Ryanem (30) postanowili wznieść toast za jego niedawny awans. Wybrali przytulną, średniej klasy restaurację – taką z materiałowymi serwetkami, migoczącymi świecami i kelnerami, którzy zazwyczaj zdają się okazywać zainteresowanie.
Wszystko było idealne… aż do momentu, gdy przestało.
Czek, który zmienił nastrój
Kolacja przebiegła dokładnie tak, jak się spodziewali. Jedzenie było pyszne, obsługa znośna, a nastrój lekki. Kiedy przyniesiono rachunek – 85 dolarów – Amelia poczuła się usatysfakcjonowana. Położyła na tacy dziesięciodolarowy banknot. Nieco ponad 11%. Niezbyt hojnie, ale uczciwie, pomyślała.
Potem nadszedł moment, który przełamał barierę wieczoru.
Kiedy kelnerka sięgnęła po rachunek, zatrzymała się, zmarszczyła brwi i powiedziała: „Dziesięć dolców? To już nie lata 50., wie pan”.
Zawsze wyrzucałem korek wlewu oleju: kolega powiedział mi, do czego on tak naprawdę jest potrzebny
Produkt ten zagraża kościom, dlatego wiele osób spożywa go codziennie.
Owoc, który zapobiega przedostawaniu się wirusów do komórek ludzkich i przyłączaniu się do nich
Składniki Na 12 sztuk 600 g mąki orkiszowej typ 630, wymiennie z typami 405 i 550 150 ml letniego mleka
Domowy biszkopt w blenderze (dużo składników)
Domowy chleb gotowy w zaledwie 7 minut





