Porzucona przy narodzinach z powodu wyglądu, chce udowodnić światu, że się myli — teraz pozuje dla Vogue’a (Page 2 ) | October 29, 2025
Annonce:

Advertisement:

W niektórych częściach świata ta różnica jest nadal stygmatyzowana, do tego stopnia, że ​​dzieci mogą być wykluczane… a nawet narażane na niebezpieczeństwo. Xueli doskonale o tym wie, choć na szczęście uniknęła najgorszego.

Porzucony… a potem z miłością adoptowany

Krótko po narodzinach biologiczni rodzice Xueli postanowili nie wychowywać dziewczynki. Dziewczynka została oddana do sierocińca, gdzie personel, poruszony jej delikatnością i wyjątkową urodą, nadał jej imię „Xueli” – chińskie słowo oznaczające „piękny śnieg”. Imię to było prorocze.

Kilka lat później adoptowała ją holenderska rodzina. Otoczona miłością, Xueli stopniowo odkrywała świat, ale także spojrzenia innych. Szybko zdała sobie sprawę, że jej odmienność przyciąga uwagę… a czasem i niezrozumienie. Zamiast ją ukrywać, postanowiła przekształcić ją w  prawdziwą siłę .

Kiedy moda otwiera ramiona na różnorodność

W wieku 11 lat jej życie znów się zmieniło. Fotograf z Hongkongu, zaangażowany w projekt promujący wszelkie formy piękna, zauważył Xueli i zaprosił ją do pozowania. To doświadczenie było objawieniem. Wkrótce potem inny fotograf, mieszkający w Londynie, pomógł jej znaleźć się na okładce  Vogue Italia . Marzenie? Nie, rzeczywistość.

Advertisement:

Wówczas Xueli nie zdawała sobie sprawy z wagi tego osiągnięcia. Szybko jednak uświadomiła sobie, że jej twarz na okładce takiego magazynu to coś więcej niż zdjęcie: to przesłanie.

Więcej niż modelka, ambasadorka inności

Od tamtej pory Xueli prowadzi kampanię, twardo stąpając po ziemi. Co jest jej bliskie? Podnoszenie świadomości na temat albinizmu i kwestionowanie utartych schematów. Dla niej nie chodzi tylko o pozowanie do zdjęć, ale o używanie głosu. „Chcę, żeby ludzie zrozumieli, że albinizm nie jest przekleństwem ani wstydem. To cecha genetyczna, jak wiele innych” – mówi.

Opowiada się również za bardziej inkluzywną reprezentacją w mediach. „Piękno nie mierzy się centymetrami ani standardami. To historie, różnice i wygląd czynią nas pięknymi”.

Gwiazda, która świeci od wewnątrz

To, co uderza w Xueli, poza jej uderzająco fotogenicznym wyglądem, to jej mądrość i głębia. „Ponieważ moja wizja jest ograniczona, skupiam się na głosach ludzi, na tym, co mówią, co przekazują. To ich wewnętrzne piękno mnie porusza” – zwierza się z niezwykłą dojrzałością.

Advertisement:

W wieku 16 lat nie tylko przełamała bariery estetyczne: inspiruje. Udowadnia, że ​​można przekuć ból w przesłanie, odrzucenie w sukces, a różnicę w światło.

Świetlista podróż, która przypomina nam, że prawdziwe piękno często jest ukryte tam, gdzie najmniej się go spodziewamy.

Next: Jak używać cebuli, aby pozbyć się szkodników: szczurów, much, wszy, pluskiew, jaszczurek, komarów i karaluchów
READ IT!

Thanks for your SHARES!

Advertisement: