Szukasz szybkiego, oryginalnego i smacznego pomysłu na posiłek? Wypróbuj ten przepis na hot doga z cukinii – zdrową i pyszną alternatywę dla tradycyjnych hot dogów. Idealna na lekką kolację lub wyjątkowy lunch, ta wersja bez bułki to idealny sposób, aby zachęcić zarówno dzieci, jak i dorosłych do jedzenia warzyw!
Zamiast tradycyjnej bułki do hot dogów, użyto cukinii. Bułkę wydrążono, gotowano na parze lub w mikrofalówce, a następnie posypano musztardą, ketchupem, roztopionym serem i kiełbasą. Szybkie i zbilansowane danie, zachwycające prostotą i smakiem. Można również zmodyfikować przepis, dodając wegetariańskie kiełbaski, aby uzyskać wersję w 100% wegetariańską.
Ten przepis na hot doga z cukinii idealnie nadaje się na lekką kolację lub bezglutenowy lunch. Pozwala również na urozmaicenie menu, dodając składniki, które zawsze masz pod ręką: świeżą cukinię, odrobinę sera, kiełbasę i szczyptę przypraw. Pełen posiłek w kilka minut, bez utraty smaku.
Dzięki szybkiemu pieczeniu w piekarniku i łatwości przygotowania, ten przepis jest idealny na dni, gdy brakuje czasu. Podawany z brązowym ryżem, komosą ryżową lub sałatką, staje się zbilansowanym i pożywnym posiłkiem. To również świetny pomysł na rodzinny obiad lub wyjątkowy posiłek z przyjaciółmi.
Krótko mówiąc, ten przepis na hot doga z cukinii to świetna alternatywa dla tradycyjnego fast foodu. Łączy w sobie przyjemność płynącą z roztopionego sera i kiełbasy z lekkością warzyw, a jednocześnie jest szybki i niedrogi. Idealne rozwiązanie dla osób dbających o zdrowe odżywianie bez stresu!
ciąg dalszy na następnej stronie
Pokrój pomidorki koktajlowe i włóż je do słoika razem z oliwą, czosnkiem i bazylią! Idealne do przebierania się
„Dwukolorowe rogaliki – sekrety idealnego smaku na wyjątkowe śniadanie!”
Oto powód, dla którego ogrodnicy na całym świecie sadzą tę jedną roślinę w swoim ogrodzie
Staraj się je jeść codziennie, naleśniki z jogurtem i jabłkami
Odkryj sekret młodej skóry: trik kosmetyczny z wazeliną i skrobią kukurydzianą, którego MUSISZ spróbować!
Opiekowałam się wnukiem przez weekend — a potem moja synowa wręczyła mi rachunek za „koszty utrzymania”





