„Kłamie w sprawie dziecka!” – odważne słowa małej dziewczynki, które uniemożliwiły ślub miliarderowi (Page 2 ) | October 24, 2025
Annonce:
Advertisement:

Tłum się odwrócił. Aparaty pstryknęły. W połowie przejścia Sabrina zatrzymała się w miejscu. Uśmiech Nathaniela zbladł.

W pokoju zapadła cisza.

„Ona kłamie w sprawie dziecka!” krzyknęła Lila, drżąc, gdy Claire próbowała ją uciszyć.

„Powiedziała, że ​​nie jest w ciąży!”

Sabrina aż jęknęła, a bukiet wypadł jej z rąk. Goście szeptali. Nathaniel zrobił krok naprzód, wyraźnie wstrząśnięty.

Advertisement:

Uklęknął, jego głos był łagodny. „Lila, kochanie. Co mówisz?”

„Zgubiłam się” – pociągnęła nosem. „Znalazłam pokój z otwartymi drzwiami. Słyszałam, jak mówiła komuś: „Dzięki Bogu, że jest bogaty i naiwny”. Powiedziała, że ​​nigdy się nie dowie, że nie jest w ciąży. Potem się roześmiali”.

Twarz Sabriny stwardniała. „To tylko dziecko! Nie wie, co słyszała”.

„Ona wie wystarczająco dużo” – powiedziała stanowczo Claire, podchodząc do Lili. „Nathanielu, musimy porozmawiać. Prywatnie”.

Advertisement:

Ręce Claire drżały. Czy to naprawdę się działo? Czy historia Lili mogła zepsuć cały ten dzień?

Nathaniel spojrzał na nich. Zacisnął szczękę. „Lila nie kłamie”.

Sabrina zbladła.

„Potrzebuję chwili” – powiedział Nathaniel spokojnie i spokojnie.

Wziął Lilę za rękę i poprowadził Claire i Sabrinę w stronę cichego korytarza.

Advertisement:

Uklęknął ponownie. „Powiedz mi dokładnie, co słyszałeś”.

Tylko w celach ilustracyjnych

Lila otarła oczy. „Szukałam cioci Claire i wylądowałam w przymierzalni. Drzwi nie były zamknięte. Słyszałam Sabrinę rozmawiającą z kimś. Powiedziała: »On uwierzy, że jestem w ciąży i da mi wszystko, czego zapragnę. Nigdy się nie dowie«. Potem się roześmiali”.

Sabrina pokręciła głową. „To szaleństwo! Wymyśliła to z zazdrości!”

„Zazdrosna o co?” – zapytała spokojnie Claire. „O twoją designerską garderobę? O twoją nagłą ciążę? O spadek?”

Advertisement:

Sabrina warknęła.

„Dość” – powiedział cicho Nathaniel. Zwrócił się do Sabriny. „Bądź szczera”.

Jej oczy rozbłysły. „Stawiasz na dzieciaka?”

„Ona nie jest tylko dzieckiem. Jest rodziną”.

Advertisement:

Sabrina skrzyżowała ramiona. „Dobrze. Chcesz znać prawdę?” Uniosła brodę. „Nie jestem w ciąży. I co z tego? Kochałeś mnie. Myślałam, że jak tylko powiem, że noszę twoje dziecko, to nie odejdziesz. Udało się. Ty masz piękną kobietę. Ja mam ochronę. Win-win.”

Nathaniel patrzył na nią jak na kogoś obcego. „Skłamałaś. Zmanipulowałaś mnie”.

„Jesteś bogaty” – wzruszyła ramionami. „Ludzie ciągle próbują coś od ciebie wyciągnąć. Czym to się różni?”

Claire mocno przytuliła Lilę.

Advertisement:

Page: 2 sur 3
SEE MORE..
Page: 2 sur 3 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: