„Jesteś służącą, nie matką!” – ale to, co wydarzyło się tamtej nocy, zmieniło go na zawsze | October 7, 2025
Annonce:

W rezydencji panowała cisza, zakłócana delikatnie delikatne dźwiękiem zegara głównego na korytarzach.

Advertisement:

Jej obowiązki były proste: sprzątanie, okazjonalne gotowanie i pomoc pani Delaney, główna gospodyni, w wykonywaniu wszelkich czynności. Niemowlę, Lily Blake, rodzina być pod następcą ojca, Nathaniela, wraz z szeregiem podstawowych niań. Ostatnio nianie pojedynczo rezygnowały, narzekając na nieustanne kwikanie dziecięcecia, jego niechęć do snu i wygórowane sędziego ojca.

Tej szczególnej nocy płacz nie ustawał godzinami. Maya nie być w pokoju dziecięcym, ale nie może zostać uderzona natarczywego wołania dochodzącego z wnętrza.

Weszła cicho, a jej serce ścisnęło się na widok Lily w łóżkoczku – małe piąstki wymachiwały, twarz uderzyła wilgotną, a ona walczyła o oddech między krzykami

Tylko w ilustracyjnych
„Cicho, kochanie” – wyszeptała Maya, noszące niemowlę. Lily była ciepła i drżąca, z głową opartą na bezprzewodowym urządzeniu, które jest prawdopodobne, że Twoje prawdziwe sanktuarium.

Advertisement:

Maya usiadła na dywaniku, delikatny się kołysząc i nucąc kołysankę, której nie śpiewała od lat. Stopniowo płacz niemowlęcia słabeł. W ciągu kilku minut Lily stał się oddechowy i głęboki. Zmęczenie ciąży Mayi, ale zwolnienie się z odłożenia dziecka.

Leżała na dywanie, z Lily na piersi, oboje pogrążeni w łagodnym rytmie swoich oddechów. W tej spokojnej chwili Maya zapadła w sen.

Nie następuje natychmiastowe zadziałanie, jeśli nie nastąpi to bezpośrednio po sobie.

„Co ty do cholery uprawiasz?”

Advertisement:

Głos był tak przenikliwy, że przeciął powietrze na pół. Maya nagle się ujawniła i wyprowadziła Nathaniela nad nią z lodowatą wściekłością w oczach. Zanim otrzymasz opiekę, wyrwał dziecko z jej objęć. Nagła pustka była jak fizyczny cios.

Tylko w celach ilustracyjnych
„Nieczysty”.

„Obrzydliwe” – wymagane. „To obszar, który powinien być nienaruszony. Prezentujesz go. Ruszasz. Ale nigdy nie go nie używasz”.

„Nie, proszę” – odpowiedziała Maya, unosząc się na łokciach. Właśnie zapadłem w sen. Lily płakała bez przerwy.

„Jestem obojętny” – stwierdził szorstko. „Jesteś wyposażony. Nie istniejący. Niczym”.

Advertisement:

Gdy tylko Lily wypuściła ją z objęć, dziecięce krzyki. Jej małe rączki chwytały powietrze, a płacz był i przeraźliwy.

„Cisza, Lily… jest do przyjęcia, kochanie.”

„Jestem obecny” – wymamrotał niepewnie Nathaniel, lecz dziecko zgłaszało jeszcze bardziej, wierciło się w jego następstwach, jego policzki były zarumienione i objawy.

„Co powstrzymuje ją od zaprzestania?” – mruknął.

Advertisement:

Głos Mai był stłumiony, lecz niewzruszony. „Wyczerpałam wszystkie możliwości. Zaśnie tylko wtedy, gdy ją przytulę. To wszystko”.

Nathaniel zacisnął szczękę. Pozostały nieruchomy, niepewny, czy jej zaufać.

Płacz dziecięcecia jest coraz bardziej natarczywy.

„Oddaj mi ją” – przypadła Maya, teraz już tonem.

Advertisement:

Jego wzrok się zwęził. „Powiedziałem…”

Maya wtrąciła: „Ona się boi”.

„Wzbudzasz w niej strach. Oddaj ją.”

Nathaniel wydany na, a następnie na Mayę. W jego wyrazie twarzy skargi się iskra – dezorientacja, niezdecydowanie i zakończenie… porażka. Oddał Lily.

Advertisement:

Niemowlę zachorowanie wtuliło się w pierś Mai, jakby jej ciało przypomniało sobie istotę bezpieczeństwa. Jej płacz ucichł po trzydziestu sekundach. Pozostało tylko kilka szlochów, zanim zapadła w delikatny sen.

Maya leżała na dywanie, lekko się kołysała i coś roztargnionego.

Tylko w dostępnych ilustracyjnych
„Rozumiem cię.

Odkryj więcej
Gry domowe
jajka
Jajko
Artykuły spożywcze
jajko
Kup bezpieczeństwa i suplementy
Jajka
Nathaniel milczał, dzienny. Cisza panowała przez resztę nocy. Kilka godzin później, kiedy Maya w końcu położyła Lily do łóżeczka, nie do twojego pokoju. Pozostała w kącie pokoju dziecięcego do świtu, czujnie niemowlęcego.

Advertisement:

Następnego dnia pani Delaney weszła cicho i zatrzymała się, widząc Mayę siedzącą tam. Przyjrzała się niemowlęciu, a następnie skierowała wzrok w stronę Mayi.

„Ona angażuje się wyłącznie w intymne relacje z tobą” – szepnęła starsza kobieta, niemal do siebie.

Nathaniel milczał podczas śniadania. Jego krawat był przekrzywiony, a kawa nietknięta.

Tego wieczoru podjęli kolejną próbę – najpierw pani Delaney, potem Nathaniel. Oboje bezskutecznie. Lily płakała, aż jej delikatny głos stał się chrapliwy. Dopiero gdy Maya weszła z wyciągniętymi ramionami, natychmiast ucichła.

Trzeciej nocy Nathaniel czekał przed drzwiami pokoju dziecięcego. Początkowo powstrzymał się od pukania, jedynie nasłuchiwał. Nie płakał. Usłyszał jedynie cichą kołysankę, częściowo nuconą i szeptaną.

W końcu zapukał do drzwi. Maya otworzyła je i weszła na korytarz.

Page: 1 sur 2
SEE MORE..
Page: 1 sur 2 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: