
Śledztwo ujawniło całą grozę. Magazyn był urządzony jak pokój dziecięcy, pełen skradzionych ubrań i zabawek naszych pociech. Na zewnętrznym dysku twardym znajdowały się nagrania sprzed ponad roku. Sophie od lat aktywnie udzielała się na forach internetowych dla przestępców, prosząc o porady dotyczące technik uwodzenia i wrabiania rodziców. Dodano zarzuty federalne.
Ostatecznie Sophie przyjęła ugodę: piętnaście lat więzienia, obowiązkowa terapia psychologiczna i dożywotnia rejestracja przestępcy seksualnego. Moja żona została formalnie oczyszczona ze wszystkich zarzutów karnych, a jej działania uznano za uzasadnioną obronę przed nieuchronnym niebezpieczeństwem dla innych. Zeusowi pozwolono zamieszkać z nami, choć z pewnymi ograniczeniami.
Droga do uzdrowienia była długa. Terapia dla nas wszystkich, odbudowa zaufania, wyznaczanie nowych granic. Nie jesteśmy jeszcze w pełni sił – z czegoś takiego nie da się wyjść. Ale żyjemy. Dzieci są bezpieczne, a Sophie jest tam, gdzie nie może już nikogo skrzywdzić. Moja żona chroniła nasze dzieci, kiedy jej nie słuchałem. I z tego powodu nigdy nie byłem bardziej dumny.