Byłam jedyną osobą z mojej rodziny, która nie została zaproszona na ślub kuzyna — kiedy dowiedziałam się dlaczego, nie wytrzymałam. (Page 3 ) | October 6, 2025
Annonce:
Advertisement:

Ceremonia była piękna. Usadowiłam się z rodzicami, obserwując, jak Debra i Brian wymieniają przysięgi pod łukiem z białych róż. Gdy wypowiedzieli „tak”, krzyknęłam z radości równie głośno jak inni.

Na przyjęciu trzymałam się na uboczu, sącząc musujące jabłkowe cydr w pobliżu parkietu. Znów znalazł mnie mój brat.

— Czemu smutas? — zapytał, szturchając mnie łokciem. — Jedzenie niezbyt ci smakowało?

Wymusiłam uśmiech.
— Po prostu jestem zmęczona.

— Kłamczuszko. Co się dzieje?

Advertisement:

Westchnęłam, wiedząc, że nie odpuści.
— Czy wiedziałeś, że Debra wcale mnie nie zaprosiła?

Brwi Ryana poszybowały w górę.
— Co? Oczywiście, że mnie zaprosiła.

— Nie, nie zaprosiła. Tylko was. Miałam być wyłączona.

— Ale dlaczego miała by…

Advertisement:

— Bo jestem za ładna, podobno — powiedziałam z sarkazmem. — Rodzina Briana widziała moje zdjęcia i komentowała, a Debra się zezłościła.

— To absurdalne.

— No właśnie. — Wzruszyłam ramionami. — Pogadałyśmy. Swoją drogą.

— Wszystko z tobą w porządku?

Spojrzałam na Debrę, śmiejącą się przy mężu.
— Będę. Po prostu boli.

Advertisement:

— Chcesz, żebym jej przypadkiem wina wylał na suknię? — zaproponował Ryan na pół żartem.

Rozśmieszyło mnie to.
— Nie. Ale dzięki za ofertę.

— To pijar brata. — Ścisnął mnie w ramię. — Pójdziemy potańczyć? Obiecuję, że tylko trochę podepczę ci palce.

— Może później — odpowiedziałam. — Chyba muszę zaczerpnąć trochę powietrza.

Advertisement:

Wyszłam na zewnątrz, a chłodne wieczorne powietrze przyjemnie mnie orzeźwiło po tłumie w sali. Miałam znaleźć spokojne miejsce, gdy usłyszałam głos:

— Musisz być Kylie.

Odwróciłam się i ujrzałam elegancką starszą damę w luksusowej sukience, ze srebrem we włosach.

— Tak, to ja — odpowiedziałam ostrożnie.

Advertisement:

Uśmiechnęła się.
— Jestem Eleanor, mama Briana. Słyszałam o tobie wiele dobrego.

Pomyślałam: „Na pewno”.

— Twoja kuzynka jest zachwycająca — ciągnęła. — Brian cię uwielbia. Cieszymy się, że stajesz się częścią naszej rodziny.

— Debra jest wspaniała — zgodziłam się, mimo wszystkiego. — Ona i Brian naprawdę szczęśliwi.

Advertisement:

Eleanor skinęła głową, badając mnie wzrokiem.
— Kiedy zobaczyłam twoje zdjęcie, od razu powiedziałam Debrze, że mogłabyś zostać modelką.

Zesłabłam.
— To miłe, ale skupiam się na inżynierii oprogramowania. We wrześniu zaczynam studia.

— Inżynieria! Imponujące. Piękno i rozum. Twoi rodzice muszą być dumni.

— Mam taką nadzieję — mruknęłam, czując się nieswojo.

Advertisement:

Eleanor pochyliła się i obniżyła głos.
— Wiesz, że mój synowa na początku cię nie zaprosiła? Słyszałam, jak o tym k

łócili się parę tygodni temu. Jesteś pełna wdzięku, kochanie. Podziwiam to.

I oto było. Wiedziała. Wszyscy wiedzieli. Jakoś to sprawiło, że było lepiej i gorzej jednocześnie.

— Dziękuję — wyszeptałam. — Debra i ja… zawsze byłyśmy sobie bliskie. Chcę, żeby była szczęśliwa.

— Cieszę się, że jesteś — powiedziała, odchodząc. — Bez ciebie nie byłoby prawdziwego rodzinnego święta.

Stanęłam na parkiecie obok rodzeństwa i rodziców. Zrozumiałam jedno: wszyscy mamy swoje lęki i chwile słabości. Nawet ci, którzy wydają się mieć wszystko. Prawdziwy test to nie uniknięcie błędu… ale to, co robimy później.

To nie kwestia przyćmienia kogoś ani bycia przyćmionym. Chodzi o to, by jaśnieć własnym blaskiem, nie depcząc nikogo innego. By być na tyle pewnym siebie, by nie bać się czyjegoś światła.

A Debra? Zrozumiała, że ci, którzy kochają cię najbardziej, chcą dla ciebie tego najlepszego, nawet jeśli nie są w centrum uwagi.

Ten utwór powstał na podstawie rzeczywistych wydarzeń i osób, jednak został sfabularyzowany w celach twórczych. Imiona, postacie i szczegóły zostały zmienione, aby chronić prywatność i wzmocnić narrację. Jakiekolwiek podobieństwo do rzeczywistych osób lub wydarzeń jest przypadkowe.

Next: Odkryj swój blask: sekret piękna cytryny i węgla drzewnego, który chciałabyś poznać wcześniej
READ IT!

Thanks for your SHARES!

Advertisement: