Łzy w deszczu: Wyznanie męża podczas pożegnania żony
Tego dnia deszcz padał nieprzerwanie, jakby samo niebo opłakiwało ich wraz z nimi. Każda kropla uderzała o stary, falisty dach, mieszając się z powolnym, smutnym dźwiękiem trąb pogrzebowych. Na środku podwórza, na dwóch drewnianych krzesłach, stała złota trumna. Wokół niej siedzieli przyjaciele, sąsiedzi i bliscy – wszyscy ze spuszczonymi głowami, z sercami przytłoczonymi żalem. Elena, … Read more