Nastolatek-złodziej naśmiewa się z sędziego, myśląc, że jest nietykalny — dopóki nie wtrąci się jego własna matka (Page 4 ) | September 26, 2025
Annonce:
Ryan wyglądał na osaczonego, jego brawura osłabła. „Mamo, nie możesz po prostu…”
„Tak, mogę” – przerwała Karen. „Bo jeśli tego nie zrobię, trafisz do więzienia, zanim skończysz dwadzieścia lat. Albo, co gorsza, będziesz leżał w trumnie, bo posunąłeś się za daleko”.
Komornik poruszył się niespokojnie.
Karen otarła łzę z policzka. „Wysoki Sądzie, nie mogę go dłużej ratować. Jeśli uważa pan, że areszt pomoże, proszę go wysłać. Jeśli uważa pan, że potrzebna jest surowsza kara, proszę ją przyjąć. Ale proszę – nie pozwólcie mu stąd wyjść z przekonaniem, że może tak dalej żyć. Musi wiedzieć, że nie stoi ponad prawem. Musi wiedzieć, że nawet jego własna matka nie będzie dłużej tolerować jego kłamstw”.
Prokurator był zaskoczony nietypowym obrotem sprawy. Sędzia Whitmore pochylił się do przodu, splatając palce. Ryan wpatrywał się w stół, a jego zapał do walki opadł.
Po raz pierwszy nastolatek stracił panowanie nad sobą. Jego uśmieszek zniknął, zastąpiony niejasną świadomością, że matka nie jest już jego tarczą.
Prokurator wkroczył do akcji, proponując roczny pobyt w ośrodku resocjalizacyjnym dla nieletnich, podkreślając wagę struktury, doradztwa i szkoleń zawodowych nad samą karą. Adwokat, najwyraźniej świadomy, że sprawa się oddala, przyznał, że jakaś forma interwencji rzeczywiście była uzasadniona.
Sędzia Whitmore wydał orzeczenie: „Ryanie Cooper, niniejszym skazuję cię na dwanaście miesięcy pozbawienia wolności w Ośrodku Resocjalizacji Nieletnich Franklin. Będziesz musiał przejść obowiązkową terapię, ukończyć program edukacyjny i wykonywać prace społeczne na rzecz tych samych dzielnic, z których dokonałeś kradzieży. W przypadku niewykonania orzeczenia zostaniesz przeniesiony do sądu dla dorosłych po ukończeniu osiemnastu lat”.
Młotek uderzył z głośnym trzaskiem.

Advertisement:

Page: 4 sur 5
SEE MORE..
Page: 4 sur 5 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: