Motocyklista zaczepia 81-letniego weterana w barze – nikt nie mógł sobie wyobrazić, co wydarzy się za kilka minut… | September 26, 2025
Annonce:

 

Advertisement:

W restauracji unosił się zapach smażonego jedzenia i przepalonej kawy. Kierowca ciężarówki w milczeniu popijał kawę, podczas gdy rodzina zajadała się burgerami przy stoliku.

W kącie siedział starszy mężczyzna, chudy i zgarbiony, w marynarce rozciętej w szwach. Weteran z Wietnamu, popijał czarną kawę, mocno trzymając obie ręce na stole.

Drzwi otworzyły się z hukiem, a za nimi powiał potężną postać. Motocyklista, z ciężkimi butami uderzającymi o podłogę, rozglądał się po pokoju, aż jego wzrok padł na starca. „Znowu ty, skamielico?” – prychnął. Rozmowy ucichły natychmiast, widelce zawisły w powietrzu.

„To moje miejsce, stary draniu. Wynoś się, zanim cię wyrzucę.”

Weteran podniósł wzrok, jego głos był spokojny, ale zmęczony. „Chłopak, spotkałem się z gorszymi ludźmi niż ty. Jeśli tak bardzo ci zależy na tym krześle, weź je”.

Advertisement:

Policzek trafił go w policzek. Czapka spadła mu na podłogę, a kawa rozlała się po stole. Kelnerka jęknęła; matka zasłoniła oczy dziecka. Motocyklista zachichotał ponuro. „Powinieneś był zostać, żołnierzu”.

Nikt się nie ruszył.

Page: 1 sur 2
SEE MORE..
Page: 1 sur 2 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: