MILIONER WIDZĘ ŻEBRACZKĘ Z DWOJGIEM DZIECI I ROZPOZNAJE JĄ. TO, CO ZROBIŁ, WSZYSCY SĄ W SZOKU. (Page 2 ) | September 26, 2025
Annonce:
Advertisement:

Wzdrygnęła się na dźwięk swojego imienia, po czym zamrugała, a na jej zmęczonej twarzy pojawiło się rozpoznanie. Logan? Jej głos był ochrypły, niemal zawstydzony.

Na chwilę czas się zatrzymał. Ruchliwa ulica zniknęła, pozostawiając po sobie jedynie szokującą prawdę: kobietę, o której kiedyś marzył, leżącą teraz na ziemi z dwójką głodnych dzieci.

Jedna z dziewczynek pociągnęła Olivię za rękaw. „Mamo, zimno mi”. Druga cicho zajęczała. Pierś Logana napięła się. Zbudował wieżowce i fortuny, ale nic nie przygotowało go na tę chwilę.

„Chodź” – powiedział stanowczo. „Ty i dziewczyny, nie zostaniecie tu ani jednej nocy”.

Olivia otworzyła usta, żeby zaprotestować, ale Logan już wyciągnął rękę. I w tym momencie coś się zmieniło: milioner, który myślał, że niczego nie potrzebuje, właśnie znalazł kogoś, kogo nie mógł zignorować.

Advertisement:

Podróż do penthouse’u Logana przebiegła w ciszy, zakłócanej jedynie cichymi oddechami bliźniaków na tylnym siedzeniu. Olivia patrzyła w dół, z dłońmi skrzyżowanymi na kolanach. Logan zerkał na nią ukradkiem, próbując pogodzić żywą dziewczynę, którą pamiętał, z kobietą siedzącą teraz obok niego.

W jego domu Olivia wahała się nad marmurowymi podłogami i wysokimi sufitami. Bliźniaki wpatrywały się szeroko otwartymi oczami w żyrandol. „To już za dużo” – mruknęła Olivia.

„To najmniej, co mogę zrobić” – odpowiedział Logan. Zamówił jedzenie, znalazł ciepłe ubrania i przygotował pokój gościnny. Widok żarłocznych dziewczynek złamał coś w jego wnętrzu.

Mijały miesiące, a rytm życia w domu Logana stał się naturalny. Bliźniaki go uwielbiały i biegły do ​​drzwi, gdy wracał z pracy. Olivia świetnie radziła sobie w nauce, a w jej oczach błyszczała determinacja. Mimo to wciąż tlił się w niej strach, że pewnego dnia dobroć Logana zniknie i znów zostanie sama.

Advertisement:

Ten strach został wystawiony na próbę, gdy Jake Miller pojawił się ponownie. Pojawił się w kawiarni, gdzie Olivia studiowała, zadowolony z siebie i nie okazujący skruchy. „Słyszałem, że zostałeś bogatym wybawcą” – zadrwił. „Nie zapominaj, kim tak naprawdę są ojcowie tych dzieciaków”.

Page: 2 sur 3
SEE MORE..
Page: 2 sur 3 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: