
„Tak, to ja. W czym mogę pomóc?”
Mężczyzna przełknął ślinę, zaciskając palce na brzegu kurtki, jakby tylko to powstrzymywało go przed upadkiem.
„Chyba… możesz być matką Tima”.
Mrugnąłem. Myślałem, że źle zrozumiałem.
„Przepraszam, co pan powiedział?” – zapytałem niepewnie.
„Mam na imię Dmitrij. Ja… ja jestem biologicznym ojcem Timy.
Przez chwilę stałem jak sparaliżowany w drzwiach. Czułem, jakby ziemia usuwała mi się spod stóp. Tima. Moja Tima.
Dziecko, które wychowywałem od niemowlęctwa, dziecko, które kochałem całym sercem.
Próbowałem przetworzyć to, co usłyszałem, ale moje myśli nie nadążały za emocjami. Wiedziałem, że powinienem coś powiedzieć, ale emocje mnie przytłoczyły.
«Ojciec Timy?» wyszeptałem.
Dmitrij skinął głową, a jego oczy… Przepełniona nadzieją i wyrzutami sumienia.
„Rozumiem, że to dla ciebie szok”. Ale szukałam go latami. Ja… Popełniłam wtedy błędy. Ale teraz po prostu chcę go zobaczyć. Chcę wszystko naprawić.
We mnie narastała złość – jak on mógł się tak po prostu pojawić? Po tylu latach nagle postanawia wkroczyć w jej życie?
Skrzyżowałam ramiona i cofnęłam się. „Dmitrij, nie wiem, czego chcesz, ale Tima ma rodzinę. Jestem jej matką od ponad dziesięciu lat. Wiele razem przeszłyśmy.
Ale jesteśmy rodziną. I udało nam się przetrwać.»
Wyglądał na przygnębionego, jego oczy złagodniały.
Nie chciałam go zostawiać. Byłam młoda, przestraszona, zaskoczona. Ale żałowałam tego przez cały ten czas. Nie mogę zmienić przeszłości, ale chcę być częścią jego przyszłości.
Moje serce biło tak mocno, że zdawało się rozbrzmiewać echem po całym domu. Pytania wirowały mi w głowie: Czy powinnam pozwolić mu poznać Timę?
Co, jeśli Tima nie będzie chciała? Co, jeśli to tylko ją zrani? Pamiętałam naszą walkę o nasze małe szczęście, i nie byłem pewien, czy jestem gotowy podzielić się tym z kimś z przeszłości.
Ale w twarzy Dmitrija było coś prawdziwego. Nie przyszedł po to, żeby coś zabrać, przyszedł po spokój. Odsunęłam się i powiedziałam powściągliwie: „Proszę wejść. Ale musimy porozmawiać”.
Dmitrij wszedł i ostrożnie usiadł na sofie. Przyniosłam kawę i długo milczałam, zanim się odezwałam.
Dlaczego teraz? Czemu nie wcześniej?
Poruszył się niespokojnie, zaciskając dłonie.
„Myślałem, że mogę zapomnieć. Pójść dalej. Ale nie mogłem. Dowiedziałem się, gdzie jest kilka miesięcy temu. I od tamtej pory zbieram się na odwagę”.
Zamilkł, a ja zobaczyłam ciężar przeszłości, który na nim ciąży.
„Nie chciałam go okłamywać. Po prostu… nie wiedziałam, czy mam prawo tak się pokazywać”. »
Długo na niego patrzyłem. Naprawdę tego żałuje… prawda?
„Musimy działać powoli. Najpierw porozmawiam z Timem. On nic o tobie nie wie. To będzie dla niego szok. Ma życie, Dmitrij. I nie pozwolę nikomu go zrujnować”.
Szybko skinął głową.
„Rozumiem. Niczego od niego nie oczekuję. Chcę tylko, żeby wiedział, kim jestem. Jeśli nie będzie chciał, to to zaakceptuję”. »
Nie wiedziałam, czego się spodziewać. Nie przygotowałam Timy na to. Nie wyobrażałam sobie nawet powrotu jej biologicznego ojca. Jak zareaguje Tima? Czy będzie zły? Czy poczuje się zdradzony?
Później tego wieczoru, po długiej rozmowie z samą sobą, powiedziałam do Timy. Siedział przy stole, kręcąc widelcem, kiedy ostrożnie zaczęłam:
„Tima, muszę z tobą porozmawiać”.
Pieczone kwitnące cebule
ztosowe domowe paluszki rybne! Nie jakiś tam sklepowy badziew
Przepis na kremowy mus z białej czekolady
Zdrowe batony z marchewką, owsem i orzechami włoskimi z kremem jogurtowym z ricottą
Niesamowity napój na szybką utratę wagi
8 prostych sposobów na naturalne zmniejszenie nadmiaru kwasu moczowego