To jedna z tych rzeczy, które robię każdego lata, kiedy pomidory są dojrzałe, czerwone, pachnące… krótko mówiąc, kiedy wciąż mają swój autentyczny smak. Nie jest to skomplikowane, ale wymaga odrobiny cierpliwości i uwagi. Ale ostatecznie warto, bo otwarcie słoika w środku zimy i poczucie aromatu bazylii i czosnku… cóż, to jak powrót do lipca na chwilę.
Nie jestem szefem kuchni, przyznaję to od razu. Ale całkiem nieźle gotuję i przede wszystkim zawsze staram się przygotowywać dania jak najzdrowsze, bez przesady z cukrem i innymi składnikami. Tak, ta konfitura może nie być „idealna” dla wszystkich, ale jest skuteczna i u mnie w domu zjadamy ją błyskawicznie.
Kawior dyniowy jak za dzieciństwa: Gotuję dużo na raz, żeby starczyło na długo. Trzymam słoiki w swoim mieszkaniu
Pszenno-żytni chleb z czarnuszką
Ciasto cytrynowe eklerkowe bez pieczenia
Wymieszaj węgiel drzewny z cytryną – potężne, naturalne połączenie dla Twojego domu 🍋🔥
10 objawów fibromialgii, które każdy z bólem mięśni powinien przeczytać
Ten Biszkopt Będziesz Gotować Wielokrotnie, Szybko i Bardzo Smacznie!





