Moja siostra odmówiła zwrotu pieniędzy po tym, jak jej córka zniszczyła książki mojego dziecka — czy źle zrobiłam, dając jej nauczkę? (Page 3 ) | September 17, 2025
Annonce:
Advertisement:

To. Kilka. Książki.

Alicja wydała dźwięk, coś pomiędzy szlochem a westchnieniem, i zakryła usta obiema dłońmi.

„Czy to ty to zrobiłeś?” Odwróciłem się do Sienny, która nie powiedziała ani słowa.

„Tak” – odpowiedziała, wzruszając ramionami.

Żadnego wahania. Żadnego poczucia winy. Nic.

Advertisement:

Nastolatka wzrusza ramionami | Źródło: Midjourney

„Przepraszam. A teraz, Sienna” – powiedziałem.

Zacząłem widzieć na czerwono.

„Przepraszam” – powiedziała Sienna, przewracając oczami. Jego słowa były nudne i pozbawione sensu.

Advertisement:

 

„Mam nadzieję, że wiesz, że nam się odwdzięczysz, Vivian. Samo to specjalne wydanie kosztuje…”

Moja siostra przerwała mi głośnym śmiechem.

Złowroga kobieta stojąca w drzwiach | Źródło: Midjourney

„Och, zobaczmy, Wren” – powiedziała. „Sienna ma trzynaście lat! Jest dzieckiem. Dzieci popełniają błędy, wiesz o tym. Bóg jeden wie, że popełniłaś wystarczająco dużo błędów jako dziecko”.

Advertisement:

Alicja szlochała i wybiegła z pokoju.

Poszedłem za nią na dół, gdzie zwinęła się na kanapie i podciągnęła kolana pod brodę. Przeczesałem jej włosy dłonią, żeby ją uspokoić, ale czułem, jak drży pod moim dotykiem.

 

Wtedy postanowiłem się nie poddawać.

Advertisement:

Zrozpaczona nastolatka siedząca na kanapie | Źródło: Midjourney

Nie mogłem.

Podczas gdy Vivian śmiała się z moich twierdzeń, ja wziąłem się do pracy.

Wypisałem wszystkie zniszczone książki i porównałem ich wartość rynkową. Niektóre z nich zyskały na wartości na przestrzeni lat, zwłaszcza wydania specjalne.

Advertisement:

Gdy skończyłem, suma wyniosła  2300 dolarów .

Kobieta siedząca przy stole | Źródło: Midjourney

„Mamo, ona nic nie zrobi” – powiedziała Alicja, robiąc nam herbatę. „Nie spodoba jej się to”.

„Nie obchodzi mnie to, kochanie” – odpowiedziałem. „Twoja ciotka i tak zapłaci. Wyobraź sobie, że poszlibyśmy do niej i zaczęli opróżniać buteleczki z jej lakierem do paznokci?”

Advertisement:

Alicja roześmiała się głośno.

„Myślę, że ciocia Vivian by się załamała. Jakby zemdlała!”

Kolekcja lakierów do paznokci | Źródło: Midjourney

Uśmiechnęłam się do córki. Miło było zobaczyć uśmiech na jego twarzy.

Advertisement:

Wysłałem Vivian fakturę za zniszczone książki. Wiesz, co zrobiła?

 

Ona mnie zignorowała.

Nastolatka trzyma filiżankę herbaty | Źródło: Midjourney

„Mówiłam ci, mamo” – powiedziała Alicja, gdy opowiedziałam jej o sytuacji.

„Jeszcze nie skończyłem, Alice” – odpowiedziałem spokojnie.

Byliśmy w kuchni, przygotowując nasze miski na obiad. Przyznaję, że od tego incydentu stałam się coraz bardziej opiekuńcza wobec mojej córki. Odbierałam ją i odwoziłam do szkoły i pracy. Przygotowałam wszystko, co chciała zjeść. Siedziałam i czytałam w jej pokoju, podczas gdy ona odrabiała lekcje.

„Spokojnie, Wren” – powiedziałem sobie pewnego ranka. „Alice ma się dobrze”.

 

Page: 3 sur 5
SEE MORE..
Page: 3 sur 5 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: