Kobieta, która jest klinicznie martwa przez 17 minut na sesji sportowej, opowiada dokładnie, co widziała, zanim została ożywiona. (Page 2 ) | September 17, 2025
Annonce:
Jeśli ta historia tak wiele osiąga, to również dlatego, że Victoria doświadczyła tego, co niewielu ludzi może powiedzieć. “Widziałam siebie z góry, jakbym unosiła się blisko sufitu” – powiedziała. Nie ma świetlistego tunelu, nie ma mistycznego wyglądu. Tylko ta zimna, prawie kliniczna wizja własnego ciała leżącego na ziemi, otoczona maszynami. Chwila zawieszona między dwoma światami, której nigdy nie zapomni.
Walka bijącego, by powrócić do normalnego życia
Komentarz po trzech dniach Victoria jest wyposażona w wewnętrzny defibrylator. Dyskretne, ale ważne urządzenie, które było w stanie ożywić jego serce kilka razy w kolejnych miesiącach. “Każdy szok był uderzeniem w twarz, ale także obietnicą życia” – podsumowuje emocjonalnie.
Wbrew wszelkim przeciwnościom, wznowiła ten sport zaledwie trzy tygodnie po wypadku. Z defibrylatorem jako niewidzialnym sojusznikiem stopniowo odzyskuje prawie normalne życie. Do kolejnego niepokojącego wydarzenia: jej ciąża.
Ciąża pod wysokim nadzorem
W 2021 roku, w ciąży ze swoim małym chłopcem Tommym, Victoria staje w obliczu coraz bardziej kruchego serca. Zatrzymania kardiologiczne stają się powszechne. Po 24 tygodniach diagnoza spada: ma rzadką chorobę genetyczną, chorobę Danona. Anomalia, której nikt w jego rodzinie nie znał, ale która stopniowo atakuje serce.
W wieku 30 tygodni jej syn urodził się w nagłym cesarskim cięciu. Na szczęście mały Tommy jest wojownikiem jak jego mama. Obecnie rośnie w pełnym zdrowiu, pod nadzorem, ale z niebezpieczeństwa.
Odrodzenie… i marzenia pełne serca

Advertisement:

Page: 2 sur 3
SEE MORE..
Page: 2 sur 3 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: