Kiedy myślimy o planowaniu wakacji, często myślimy o zarezerwowaniu hotelu, spakowaniu walizki, sprawdzeniu dowodu osobistego, zaprogramowaniu GPS-a czy upewnieniu się, że rośliny będą podlewane podczas naszej nieobecności. Ale jest jeden dyskretny, niemal niewidoczny gest, który może uchronić nas przed bardzo niemiłą niespodzianką po powrocie: zostawienie rozlanego napoju na kartce papieru w zlewie kuchennym.
Może się to wydawać banalne, a nawet dziwne… A jednak ta sztuczka, stosowana przez coraz więcej rodzin, jest polecana przez profesjonalistów i rozpowszechniana w wielu specjalistycznych mediach. Na pierwszy rzut oka wygląda jak żywcem wyjęta z samouczka na TikToku albo starej instrukcji babci. Ale jej skuteczność jest realna, a przede wszystkim jest prosta, szybka i darmowa.
Zlew: Mały kącik, który często pomijamy i jest ryzykowny.
Kiedy wyjeżdżamy na wakacje, zawsze zamykamy wszystko na klucz, zakręcamy wodę, opróżniamy lodówkę, opuszczamy rolety i gasimy światło. Ale o zlewie często się zapomina. Mimo to, może on stać się poważnym słabym punktem w domu podczas naszej nieobecności.
Rzeczywiście, zlew kuchenny jest bezpośrednio podłączony do rur. A podczas dłuższych okresów bezczynności, rury te mogą stać się przyczyną wielu niedogodności:
Ziemniaki pieczone z masłem i czosnkiem: Aromatyczna przyjemność w każdym kęsie
Technika dezynfekcji szczoteczki do zębów
Zafunduj sobie ten przepis na faszerowaną pierś z kurczaka w piekarniku!
Przestałam kupować chałwę, bo lepszą robię sama i to bez cukru. W 15 minut mam gotowy smakołyk
Czy zdarzyło ci się to kiedyś? To dziwne zjawisko, które paraliżuje nas podczas snu
Olejek goździkowy: naturalny środek na grzybicę paznokci





