Wyszłam za mąż za wdowca z małym synkiem. Pewnego dnia chłopak powiedział mi, że jego prawdziwa matka wciąż mieszka w naszym domu. (Page 2 ) | August 23, 2025
Annonce:
Advertisement:

A szafki kuchenne – przestawiłam je według własnego uznania, ale następnego ranka wszystko wróciło na swoje miejsce, jakby ktoś próbował podważyć moje wpływy w domu. To było niepokojące, ale powtarzałam sobie, że to tylko mój umysł płata mi figle.

Pewnego wieczoru uderzyło mnie coś, czego nie potrafiłam wytłumaczyć. Przeniosłam zdjęcie Irene z salonu na bardziej dyskretną półkę w korytarzu. Ale kiedy wróciłam następnego dnia, nadal tam było, na swoim pierwotnym miejscu, idealnie odkurzone, jakby ktoś je właśnie wyczyścił.

Ramka ze zdjęciem kobiety | Źródło: Midjourney

Wzięłam głęboki oddech i postanowiłam porozmawiać o tym z Benem. „Czy kiedykolwiek porządkujesz rzeczy w swoim domu?” – zapytałam pewnego wieczoru, gdy kończyliśmy kolację, starając się brzmieć swobodnie.

Ben podniósł wzrok i uśmiechnął się, jakbym opowiedziała kiepski dowcip. „Nie, Brenda, dlaczego miałbym to robić? Chyba sobie coś wyobrażasz”.

Advertisement:

Zaśmiał się, ale w jego oczach było coś dziwnego – cień nieśmiałości, a może urazy. Nie potrafiłam tego dokładnie określić, ale czułam, jakby między nami była niewidzialna ściana.

Mężczyzna śmieje się, żeby ukryć dyskomfort | Źródło: Midjourney

Kilka wieczorów później siedzieliśmy z Lucasem na podłodze w salonie, układając puzzle. Był skupiony, odkładał monety i intensywnie wysuwał język, gdy nagle spojrzał na mnie szeroko otwartymi, szczerymi oczami.

„Mama mówi, że nie wolno ci dotykać jej rzeczy”.

Advertisement:

Serce mi podskoczyło. „Co masz na myśli, kochanie?” zapytałam, starając się zachować spokój i zerkając w głąb korytarza.

Oszołomiona kobieta | Źródło: Midjourney
Oszołomiona kobieta

Odwróciła wzrok. „Może tak będzie lepiej. Może to pomoże jej poczuć, że wciąż tu jest”.

Poczułam zawroty głowy, gdy wyszłam z pokoju i zamknęłam za sobą drzwi. To przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Zeszłam prosto na dół i spotkałam Bena w salonie. Na jego twarzy od razu malował się niepokój, gdy mnie zobaczył.

„No cóż” – wyszeptałam, ledwo panując nad sobą. „Dlaczego mi nie powiedziałeś o Emily?”

Advertisement:

Zbladł i odwrócił wzrok. „Brenda, ja…”

Zaskoczony mężczyzna

patrzy na kogoś | Źródło: Midjourney

„Czy zdajesz sobie sprawę, co ona zrobiła? Lucas myśli… on myśli, że ona jest jego prawdziwą matką!”

Advertisement:

Mina Bena posmutniała i opadł na kanapę, chowając głowę w dłoniach. „Nie wiedziałem, że jest tak źle. Pomyślałem… Pomyślałem, że lepiej będzie ją tu trzymać, z dala od wzroku. Nie mogłem jej zostawić samej. To moja siostra. A po śmierci Irene Emily nie była już taka sama. Odmówiła wszelkiej pomocy”.

Usiadłem obok niego i wziąłem go za rękę. „Ale ona dokucza Lucasowi, Ben. On jest tylko dzieckiem. Nie rozumie”.

Kobieta, która wygląda na miłą i zatroskaną | Źródło: Midjourney

Advertisement:

Page: 2 sur 3
SEE MORE..
Page: 2 sur 3 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: