Na szczęście rozwiązanie jest niepokojąco proste. Wystarczyło otworzyć kran na kilka sekund. Syfon napełnił się i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki nieprzyjemne zapachy zniknęły.
Ale bądź ostrożny: lepiej zapobiegać niż leczyć. Oto dwie rzeczy, które teraz systematycznie robię przed wyjazdem, nawet na weekend.
Wskazówka nr 1: kartka papieru… i szklanka!
Zapomnij o powszechnym błędnym przekonaniu, że należy wlewać olej do zlewu, aby spowolnić parowanie wody. Po wyschnięciu olej staje się lepki i może zatykać rury. Sprzyja to zatykaniu rur i powstawaniu nieprzyjemnych zapachów.
Zamiast tego po prostu kładę kartkę papieru na otworze zlewu. Tworzy to miękką barierę ograniczającą parowanie. A żeby było jeszcze lepiej, dodaję na wierzch szklankę (lub mały talerzyk). Ten duet papier + szkło działa jak domowej roboty pokrywka: prosty, ekonomiczny i
Genialny trik z mokrą chusteczką w pralce – must-have dla każdego domu tej zimy!
Moja babcia przekazała mi swój przepis na domowy środek do czyszczenia dywanów. Działa jak marzenie, zwłaszcza na psi mocz!
Mam zaczerwienienie i ból wokół krawędzi paznokci u stóp. Wizyta u lekarza jest odległa. Co mogę teraz zrobić?
Ciasto Borówkowa góra lodowa
Moje pięty pękają – żaden balsam nie pomaga. Co jeszcze mogę zrobić? Czy powinnam pójść do lekarza?
20 wczesnych oznak, że twoje ciało walczy z rakiem





