
Na szczęście rozwiązanie jest niepokojąco proste. Wystarczyło otworzyć kran na kilka sekund. Syfon napełnił się i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki nieprzyjemne zapachy zniknęły.
Ale bądź ostrożny: lepiej zapobiegać niż leczyć. Oto dwie rzeczy, które teraz systematycznie robię przed wyjazdem, nawet na weekend.
Wskazówka nr 1: kartka papieru… i szklanka!
Zapomnij o powszechnym błędnym przekonaniu, że należy wlewać olej do zlewu, aby spowolnić parowanie wody. Po wyschnięciu olej staje się lepki i może zatykać rury. Sprzyja to zatykaniu rur i powstawaniu nieprzyjemnych zapachów.
Zamiast tego po prostu kładę kartkę papieru na otworze zlewu. Tworzy to miękką barierę ograniczającą parowanie. A żeby było jeszcze lepiej, dodaję na wierzch szklankę (lub mały talerzyk). Ten duet papier + szkło działa jak domowej roboty pokrywka: prosty, ekonomiczny i
Naturalna Moc Detoksykacji: Przepis na Zdrową Wątrobę i Czyste Naczynia Krwionośne
Powód dziwnych białych guzków znalezionych na twoich intymnych częściach ciała
Fusy z kawy zawierają genialny trik, o którym nie wiedziałeś!
Pływający kwiat DIY z makaronów basenowych
Brioche czekoladowe: Zachowaj ten przepyszny przepis!
„Aktualizacja Grupy: Utrzymanie Aktywności i Jakości – Przepis na Sukces”