Moja macocha zawsze mnie nienawidziła bez powodu, ale powiedziała mi, że umiera i dała mi klucze do pokoju w motelu, zostawiając karteczkę z napisem: „Przepraszam”. – Historia dnia (Page 2 ) | August 1, 2025
Annonce:
Advertisement:

Usiadłam obok niego i wzięłam go za rękę. „Co się stało?” – zapytałam cicho.

Rob wzruszył ramionami i otarł łzę. „Powiedziała, że zostało jej tylko kilka miesięcy. Może mniej”.

„O mój Boże… Czy oni mogą coś zrobić?” – zapytałam.

„Nie” – odpowiedział.

Tylko dla przykładu. | Źródło: Sora

Advertisement:

I myślę, że nie mógł już dłużej tego znieść – przytulił mnie i zaczął płakać. Pogłaskałam go po plecach, nie wiedząc, co innego zrobić.

Chociaż nie lubiłam Carli, nie byłam potworem. Było mi jej żal, a jeszcze bardziej Roba.

Następnego dnia oboje wzięliśmy wolne w pracy i poszliśmy do Carli, żeby ją wesprzeć. Leżała w łóżku, słaba i blada, z trudem łapała oddech i ledwo mogła mówić.

Tylko dla przykładu. | Źródło: Pexels

Advertisement:

„Muszę cię o coś zapytać” – powiedziała Carla do Roba.

„O wszystko” – odpowiedział, siadając obok niej.

„Chcę, żebyś się do mnie wprowadziła. Nie dam rady sama. Potrzebuję pomocy”.

Zamarłam, czekając na jego odpowiedź. Na pewno by się na nią nie zgodził. Też byliśmy rodziną. Planowaliśmy dziecko.

Tylko dla przykładu. | Źródło: Pexels

Advertisement:

„Jasne” – powiedział Rob.

Przestraszyłam się, zanim zdałam sobie z tego sprawę. Rob i Carla spojrzeli na mnie. Odchrząknęłam i powiedziałam: „Rob, możemy chwilę porozmawiać?”

Skinął głową i wyszliśmy na korytarz. Rob cicho zamknął za nami drzwi.

„Coś się stało?” zapytał Rob.

Advertisement:

Page: 2 sur 4
SEE MORE..
Page: 2 sur 4 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: