Ta jedna sekunda zabrała im wszystko.
I teraz płaczą – nie raz, nie dwa. Codziennie.
Bo serce pękło, a czas nie cofa się nigdy.

❗️A to wcale nie jest przypadek odosobniony.
W Polsce w ciągu ostatnich 5 lat odnotowano kilkadziesiąt wypadków dzieci spadających z balkonów。
Większość z nich miała miejsce w czasie wakacji。
Z pozoru „bezpieczne” miejsce — balkon — staje się śmiertelną pułapką。
Wystarczy jedna chwila nieuwagi。
Wystarczy stara barierka。
Wystarczy jedna mała stopa postawiona na doniczce。

I wszystko się kończy。

🔒 Co możesz zrobić dziś?
Jeśli masz balkon — sprawdź jego stan już teraz。

Jeśli to stary dom, zrób to tym bardziej。

Jeśli Twoje dziecko lub wnuk bawi się na zewnątrz — nie spuszczaj go z oczu。

Jeśli jesteś babcią — nie ufaj deską, które mają więcej lat niż wnuczka。

🌿 Prosimy, udostępnij ten post。
Nie dla lajków, nie dla zasięgów。
Dla jednej matki, która jeszcze dziś wieczorem spojrzy na swój balkon。
Dla jednej babci, która zdejmie krzesło przy poręczy。
Dla jednej Zuzy, która mogłaby jeszcze żyć。

Udostępnij. To tylko sekunda. A może uratować całe życie.