
Właśnie otrzymałeś dobrą wiadomość… a niektórzy ludzie rzucają się w oczy swoją nieobecnością? Cicha zazdrość często objawia się w ten sposób: osoby wokół ciebie w trudnych chwilach stają się dyskretne, gdy tylko szczęście się do ciebie uśmiechnie .
Dlaczego? Bo twoja radość uwypukla to, z czym nie odważą się zmierzyć w sobie. A czasami zbyt trudno jest im pozostać obecnymi.
-
To uczucie, że „coś jest nie tak”
Czasami słowa nie są potrzebne. Czujesz tylko lekki dyskomfort. Inną energię. Jakby druga osoba patrzyła na ciebie z uśmiechem, ale ten uśmiech nigdy nie dociera do twojego wzroku .
Niektóre filozofie, takie jak zen, zachęcają nas do wsłuchiwania się w te subtelne doznania. Jeśli intuicja podpowiada ci, że coś brzmi nie tak, daj jej wiarę . To nie osąd, to jasność umysłu.
Najsłabsza broń: pozostanie wiernym sobie
W obliczu zazdrości nie ma potrzeby usprawiedliwiania się, przepraszania ani zamykania się w sobie. Najlepsze, co możesz zrobić, to zachować równowagę, spokój i wierność sobie. A czasami, tak, delikatnie odepchnij obecność, która zakłóca twój spokój .
Bo głęboko w sercu cicha zazdrość to po prostu brak miłości własnej, źle wyrażony . A twój wewnętrzny spokój to najpiękniejsza odpowiedź, jaką możesz zaoferować.