Po ponad pięćdziesięciu latach małżeństwa Jacques zmarł spokojnie we śnie. (Page 2 ) | June 28, 2025
Annonce:
Advertisement:

– Kochanie! Och, jak miło cię znowu widzieć! – wykrzykuje wzruszona. Przytula go z całą czułością, którą zebrała przez te lata samotności, całuje go namiętnie, ze łzami w oczach.

Ale Jacques, lekko zirytowany, delikatnie ją odpycha i marszczy brwi:

— Och, nie, Simone… Nie wkurzaj mnie! Ksiądz był jasny: „Dopóki śmierć nas nie rozłączy!”

Cisza. Simone patrzy na niego, nie mówiąc ani słowa. Następnie krzyżuje ramiona, zaciska usta i mówi suchym tonem:

— No cóż, dobra robota! Po pięćdziesięciu latach razem i nawet w niebie, wciąż znajdujesz sposób, żeby narzekać!

Advertisement:

Raj okazał się dla Jacques’a nieco mniej spokojny, niż się spodziewał…

Dodałam więcej kontekstu, emocji i zwiększyłam efekt komediowy. Mam nadzieję, że podoba Ci się ta wersja!

Dziękuję bardzo za odwiedzenie strony

Advertisement:

Next: Wrzuć łyżkę sody oczyszczonej do garnka z wrzącą wodą: co się stanie?
READ IT!

Thanks for your SHARES!

Advertisement: