na spodzie blaszki o wymiarach 36×24 cm wyłożonej papierem do pieczenia układamy warstwę herbatników,
do miski przekładamy twaróg, dodajemy żółtka, wsypujemy budynie i cukier wanilinowy, miksujemy do połączenia się składników,
do powstałej masy cały czas miksując stopniowo dodajemy olej, następnie mleko w proszku i miksujemy do połączenia się wszystkich składników,
w dużej misce ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodajemy szklankę cukru,
do ubitej piany z białek dodajemy na przemian po trochu masy serowej i zimnego mleka dokładnie mieszając szpatułką/łopatką nie mikserem!,
wymieszaną masę serową delikatnie wylewamy na herbatniki, (masa serowa może wydawać się nam dość rzadka ale po upieczeniu dobrze się zsiądzie :)),
ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (góra-dół) i pieczemy 60 minut. ostatnie 10 minut ciasto przykrywamy papierem do pieczenia aby za mocno się nie zrumieniło,
upieczony sernik studzimy przy uchylonych drzwiczkach piekarnika,
czekolady pokruszyłam do miseczek, do każdej wlałam 50 ml śmietanki i podgrzałam w kuchence mikrofalowej, rozpuszczone czekolady rozprowadziłam po wystudzonym serniku,
sernik wstawiamy na całą noc do lodówki,