
Wołowina po mongolsku jest zazwyczaj znana z nieodpartego sosu i delikatnych pasków wołowiny, ale trochę ją odmienimy, dobrze? Zamieniając zwykły stek na mieloną wołowinę i wrzucając wszystko do wolnowaru, otrzymujemy przytulną, równie aromatyczną wersję, która idealnie nadaje się na te zabiegane dni. A co jest bardziej pocieszające niż wielki talerz chow mein? Połączenie tych dwóch składników tworzy posiłek, który jest nie tylko łatwy w przygotowaniu, ale niesamowicie sycący i na pewno trafi w gusta całej rodziny.
Ten jednogarnkowy cud jest sam w sobie dość treściwy, ale dla tych z was, którzy chcą czegoś więcej, śmiało możecie podać go na łożu gotowanego na parze ryżu, aby wchłonąć cały ten pyszny sos. Chrupiąca, orzeźwiająca sałatka ogórkowa to również wspaniały dodatek, dający miły kontrast do ciepła dania głównego. I oczywiście posypka z nasion sezamu lub posiekanej zielonej cebuli może naprawdę nadać smakom wyrazistości.
Pozbądź się brodawek podeszwowych dzięki tym naturalnym środkom na bazie czosnku
Zostań samcem alfa na całą noc dzięki tej potężnej naturalnej mieszance
Nasiona Chia, cytryna i miód: sekret, którego nikt Ci nie powie
„Praktyczny przewodnik: Jak skutecznie naprawić uszkodzoną skórę i sztuczną skórę, aby wyglądała jak nowa”
Ciasto w kubku bez mąki
„Red Velvet Roll – Amerykański Klasyk w Wyjątkowej Roladzie”