Paul Alexander nie żyje. Przeżył 70 lat z żelaznym płucem. (Page 2 ) | November 1, 2025
Annonce:

Advertisement:

Dzięki nieocenionej pomocy troskliwego logopedy, Paul uczy się samodzielnie oddychać przez kilka minut dziennie, stosując technikę inspirowaną oddechem żaby. A żeby go zmotywować? Obietnica: szczeniak w nagrodę. Efekt? W ciągu roku Paulowi udaje się spędzać coraz więcej czasu z dala od respiratora.

Dyplomy, kariera… i satysfakcjonujące życie towarzyskie

Pomimo licznych odrzuceń z powodu stanu zdrowia, Paul ukończył liceum z wyróżnieniem, nie stawiając stopy na żadnej lekcji. Następnie, po warunkowym przyjęciu na uniwersytet, został prawnikiem. I to nie byle jakim prawnikiem: znakomitym prawnikiem, szanowanym i oddanym sprawiedliwości.

Nauczał także, napisał książkę i wiódł bogate życie, organizując je wokół swojej maszyny, którą żartobliwie nazywał „towarzyszem przygód”. Paul zabierał ją na uniwersytet, podróżował i gościł przyjaciół w swoim specjalnie wyposażonym pokoju.

Advertisement:

Page: 2 sur 3
SEE MORE..
Page: 2 sur 3 SEE MORE..

Thanks for your SHARES!

Advertisement: