Popijamy go oglądając dobry film, zamawiamy go bez zastanowienia w restauracji, kojarzy nam się ze wspólnymi chwilami… Ale za bąbelkami i słodkim smakiem kryje się prawdziwy koktajl problemów zdrowotnych. Dotyczy to wszystkich wersji: coli, dietetycznej, zero lub smakowej. A skutki tego zjawiska wykraczają daleko poza ubytki w zębach. Osłabione kości, obciążony układ sercowo-naczyniowy, zaburzenia snu: oto kompleksowa aktualizacja, bez alarmizmu, ale z jasnością.
Coś kruchego w Twojej rutynie? Dosłownie
Regularne spożywanie napojów gazowanych może osłabiać wytrzymałość kości. Przyczyna: kwas fosforowy, obecny w dużych ilościach w napojach gazowanych na bazie coli, który spowalnia wchłanianie wapnia, niezbędnego dla kości. Badanie przeprowadzone przez Tufts University wykazało, że kobiety, które piły napoje gazowane trzy razy w tygodniu, miały nawet o 4% mniej masy kostnej w biodrach. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza po 40. roku życia, gdy ryzyko osteoporozy wzrasta.
Dietetyczny czy klasyczny napój gazowany: ta sama walka o sylwetkę
Można by pomyśleć, że wersje „light” są mniej szkodliwe. Jednak nawet bez dodatku cukru napoje te mogą sprzyjać odkładaniu się tłuszczu w jamie brzusznej. Badania wykazały związek między piciem napojów dietetycznych a zwiększeniem obwodu talii. Sztuczne słodziki zmieniają sygnały sytości i mogą zwiększać apetyt. Efekt: jemy więcej, nie zdając sobie z tego sprawy.
Niebezpieczeństwo dla serca… i cukru we krwi
Niezależnie od tego, czy jest to cukier czy sztuczne słodziki, zawartość cukru w napojach gazowanych jest szkodliwa dla zdrowia układu sercowo-naczyniowego. Badania przeprowadzone na Harvardzie wykazały, że codzienne spożywanie napojów słodzonych zwiększa ryzyko zawału serca o 20%. U kobiet spożycie napojów gazowanych wiąże się również z podwyższonym poziomem trójglicerydów — tłuszczów krążących, które zwiększają ryzyko chorób serca.
Jeśli chodzi o cukrzycę, obserwacja jest równie niepokojąca. Napoje słodzone powodują skoki poziomu cukru we krwi i przyczyniają się do rozwoju insulinooporności. Badanie przeprowadzone na 90 000 kobiet wykazało, że u tych, które spożywały napój raz lub więcej razy dziennie, zwiększyło się ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2.
Cierpią Twoje zęby, nerki, a nawet Twój sen.
Napoje gazowane są zadeklarowanym wrogiem szkliwa zębów. Cukier w połączeniu z kwasem osłabia zęby i sprzyja powstawaniu próchnicy. Niektóre napoje zawierają także szczawiany, związek mogący powodować tworzenie się kamieni nerkowych.
A co ze snem? Kofeina zawarta w napojach typu cola może powodować zaburzenia snu, takie jak bezsenność lub wybudzanie się w nocy. Nie wspominając o potencjalnych problemach trawiennych: wysoka kwasowość i drażniące dodatki mogą wpływać na żołądek i powodować stany zapalne żołądka.
Czy zatem powinniśmy wszystko zatrzymać?
Nie musisz całkowicie rezygnować z napojów gazowanych, jeśli pijesz je regularnie, ale ograniczenie ich spożycia może mieć korzystny wpływ. Wybierz słodsze alternatywy: wodę gazowaną z kawałkami owoców, domowe mrożone herbaty ziołowe lub świeżo wyciskane soki bez dodatku cukru.
A co jeśli prawdziwą przyjemnością byłoby dobroczynne działanie na ciało… z bąbelkami, ale bez negatywnych skutków?